Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'wasze'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'wasze'

Total found: 272
Drogie dzieci! Bądźcie modlitwą i odbiciem miłości Bożej dla tych wszystkich, którzy są daleko od Boga i Bożych przykazań. Dziatki, bądźcie wierni i stanowczy w nawróceniu i pracujcie nad sobą, by świętość życia była waszą prawdą i motywujcie się do dobra poprzez modlitwę, by wasze życie na ziemi było przyjemniejsze. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście byli ludźmi modlitwy. Módlcie się, aż modlitwa będzie dla was radością i spotkaniem z Najwyższym. On przemieni wasze serca i staniecie się ludźmi miłości i pokoju. Dziatki, nie zapominajcie, że szatan jest silny i chce was odwieźć od modlitwy. Nie zapominajcie, że modlitwa jest tajemnym kluczem spotkania z Bogiem. Dlatego jestem z wami, by was prowadzić. Nie rezygnujcie z modlitwy. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, któż lepiej niż ja, mógłby opowiedziedzieć wam o miłości i bólu mojego Syna. Żyłam wraz z Nim, z Nim cierpiałam. Kiedy żyłam na ziemi, przeżywałam ból, gdyż byłam Matką. Mój Syn miłował myśli i dzieła Ojca Niebieskiego, Boga prawdziwego, i jak mi mówił, przyszedł, by was odkupić. Ja poprzez miłość skrywałam swój bół, natomiast wy moje dzieci, wy macie liczne pytania. Nie pojmujecie bólu, nie pojmujecie, iż ten ból powinniście przyjąć w miłości Bożej i znosić go. Każda ludzka istota w mniejszym lub większym stopniu tego doświadcza, lecz mając pokój w sercu i będąc w stanie łaski, istnieje nadzieja. To jest mój Syn, Bóg z Boga zrodzony. Jego Słowa są ziarnem życia wiecznego. Zasiane w dobrych duszach, przynoszą liczne owoce. Mój Syn cierpiał, ponieważ wziął na siebie wasze grzechy. Dlatego więc wy, moje dzieci, apostołowie mojej miłości, wy którzy cierpicie, widzcie, że wasz ból stanie się światłem i chwałą. Dzieci moje. Kiedy znosicie ból, kiedy cierpicie, niebo przenika do was, wy zaś wszystkim wokół siebie dajecie trochę z tego nieba i dajecie wiele nadziei. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Wzywam was, abyście byli bardziej szczodrzy w wyrzeczeniu, poście i modlitwie w intencji wszystkich, którzy są kuszeni, a są waszymi braćmi i siostrami. W szczególny sposób proszę was, abyście modlili się za księży i wszystkie [osoby] konsekrowane, aby jeszcze żarliwiej kochali Jezusa, aby Duch Święty wypełnił ich serca radością, aby dawali świadectwo o Niebie i tajemnicy niebieskiej. Wiele dusz [pogrążonych] jest w grzechu, bo nie ma ludzi, którzy się ofiarują i modlą o ich nawrócenie. Jestem z wami i modlę się za was, aby wasze serca były wypełnione radością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, patrząc na was wszystkich, zgromadzonych wokół mnie, swojej Matki, widzę wiele czystych dusz, poszukujących miłości i pociechy, której nikt im nie daje. Widzę również tych, którzy czynią zło, gdyż nie mają dobrych przykładów. Nie poznali mojego Syna. To dobro, które jest milczące, szerzy się poprzez czyste dusze i jest siłą podtrzymującą ten świat. Jest wiele grzechów ale jest też miłość. Mój Syn posyła wam mnie, Matkę, tę samą dla was wszystkich, abym nauczyła was miłować, byście zrozumieli, że jesteście braćmi. Pragnę wam pomóc. Apostołowie mojej miłości, wystarczy żywe pragnienie wiary i miłości, a mój Syn je przyjmie, lecz musicie być godni, mieć dobrą wolę i otwarte serce. Mój Syn przychodzi do otwartych serc. Ja, jako Matka pragnę, abyście jak najlepiej poznali mojego Syna, Boga zrodzonego z Boga, abyście poznali wielkość Jego miłości, której tak bardzo potrzebujecie. On wziął na siebie wasze grzechy, uzyskał dla was odkupienie, a w zamian żąda byście się wzajemnie miłowali. Mój Syn jest miłością. On, nie czyniąc różnicy, kocha wszystkich ludzi ze wszystkich krajów i narodów. Gdybyście, moje dzieci, żyli miłością mojego Syna, Jego Królestwo już byłoby na ziemi. Dlatego więc apostołowie mojej miłości, módlcie się. Módlcie się, aby mój Syn i Jego miłość była jak najbliżej was, abyście stali się przykładem miłości i pomogli tym wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Nigdy nie zapominajcie, że mój Syn w Trójcy Świętej jedyny, kocha was. Miłujcie swoich pasterzy i módlcie się za nich. Dziękuję wam.

Drogie dzieci,zwracam się do was jako wasza Matka, Matka sprawiedliwych. Matka tych, którzy kochają i cierpią, Matka świętych. Moje dzieci, wy też możecie być świętymi, to od was zależy. Świętymi są ci, którzy bezgranicznie miłują Ojca Niebieskiego, ci którzy miłują Go ponad wszystko. Dlatego, moje dzieci, starajcie się zawsze stawać się coraz lepszymi. Jeśli staracie się być dobrymi, możecie stać się świętymi, choćbyście nawet tak o sobie nie myśleli. Jeśli zaś myślicie, że jesteście dobrzy, brak wam pokory, a pycha oddala was od świętości. W tym niespokojnym świecie, pełnym zagrożeń, wasze ręce, apostołowie mojej miłości, powinny być złożone do modlitwy i gotowe do uczynków miłosierdzia. Natomiast mnie, moje dzieci, składajcie w darze różaniec, róże, które tak bardzo kocham. Moimi różami są wasze modlitwy sercem tworzone, a nie wyrecytowane tylko ustami. Moimi różami są wasze dzieła, efekt modlitwy, wiary i miłości. Mój Syn, kiedy był mały, mówił mi, że będę mieć wiele dzieci, które będą mi przynosić dużo róż. Nie pojmowałam Go. Teraz wiem, ze to wy jesteście tymi dziećmi, wy, którzy składacie mi róże, kiedy ponad wszystko miłujecie mojego Syna, kiedy modlicie się sercem, kiedy pomagacie najuboższym. To są moje róże. To jest wiara, która sprawia, że w życiu wszystko czyni się z miłością, nie znając pychy, zawsze w gotowości do przebaczenia, nigdy nie osądzając. Trzeba zawsze starać się zrozumieć swego brata. Dlatego, apostołowie mojej miłości, módlcie się za tych, którzy nie potrafią kochać, za tych, którzy was nie kochają. Za tych, którzy wyrządzili wam zło, za tych, którzy nie doświadczyli miłości mojego Syna. Moje dzieci, tego właśnie od was wymagam i zapamiętajcie: modlić się to znaczy kochać i przebaczać. Dziękuję wam.

W czasie ostatniego codziennego objawienia w dniu 12 września 1998 r. Matka Boża powiedziała Jakovowi Čolo, że będzie miał objawienia raz w roku w dniu Bożego Narodzenia – 25 grudnia. Tak też było w tym roku. Objawienie rozpoczęło się o 14:07 i trwało 10 minut. Następnie Jakov przekazał orędzie:
Drogie dzieci! Dziś, w tym dniu łaski, wzywam was, abyście poprosili Pana o dar wiary. Dzieci moje, opowiedzcie się za Bogiem i zacznijcie żyć i wierzyć w to do czego Bóg was wzywa. Dzieci moje, wierzyć, znaczy oddać wasze życie w ręce Boże, w ręce Pana, który was stworzył i który was niezmiernie kocha. Nie bądźcie wierzącymi jedynie w słowach, ale żyjcie i dawajcie świadectwo wiary poprzez uczynki i poprzez wasz osobisty przykład. Rozmawiajcie z Bogiem jak z waszym ojcem. Otwórzcie się na Niego i oddajcie Mu wasze serca i zobaczycie jak wasze serca się zmieniają i jak wasze życie będzie zachwycać dziełami Bożymi w waszym życiu. Dzieci moje, bez Boga nie ma życia i dlatego jako wasza matka oręduję i proszę swego Syna, by odnowił wasze serca i by wasze życie wypełnił swoją niezmierną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, kiedy na ziemi brakuje miłości, kiedy nie odnajduje się drogi zbawienie, ja, Matka, przychodzę, aby wam pomóc poznać prawdziwą wiarę, żywą i głęboką, by pomóc wam prawdziwie kochać. Jako Matka tęsknię za waszą wzajemną miłością, dobrocią i czystością. Moim pragnieniem jest, abyście byli sprawiedliwi i miłowali się. Moje dzieci, bądźcie radośni w duchu, bądźcie czyści, bądźcie dziećmi. Mój Syn mówił, że lubi przebywać pośród czystych serc, gdyż czyste serca zawsze są młode i wesołe. Mój Syn mówił wam, żebyście przebaczali i miłowali się wzajemnie. Wiem, że nie zawsze jest to łatwe. Cierpienie sprawia, że wzrastacie w duchu. Abyście mogli jeszcze bardziej wzrastać duchowo, musicie szczerze i prawdziwie przebaczać i kochać. Wiele moich dzieci na ziemi nie zna mojego Syna. Nie miłuje Go, lecz wy, którzy kochacie mojego Syna, którzy Go nosicie w sercu, módlcie się, módlcie się, a modląc się odczuwajcie mojego Syna w swoim wnętrzu. Niech wasza dusza oddycha Jego duchem. Jestem pośród was i mówię o małych i wielkich sprawach. Nie ustanę w mówieniu wam o moim Synu, prawdziwej miłości. Dlatego więc, moje dzieci, otwórzcie mi wasze serca. Pozwólcie mi się po matczynemu prowadzić. Bądźcie apostołami miłości mojego Syna i moimi apostołami. Jako Matka proszę was, nie zapominajcie o tych, których mój Syn powołał, aby was prowadzili! Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Ten czas niech będzie dla was czasem modlitwy, aby Duch Święty poprzez modlitwę zstąpił na was i dał wam nawrócenie. Otwórzcie wasze serca i czytajcie Pismo Święte, abyście i wy poprzez świadectwa byli bliżej Boga. Dziatki, ponad wszystko szukajcie Boga i Bożych spraw, a pozostawcie ziemi [to, co] ziemskie, bo szatan was przyciąga do prochu i grzechu. Jesteście powołani do świętości i stworzeni dla nieba. Dlatego szukajcie nieba i niebiańskich spraw. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, moje ziemskie życie było proste. Kochałam i cieszyłam się z małych rzeczy, kochałam życie – dar od Boga, choć ból i cierpienie przebijały moje serce. Moje dzieci, miałam siłę wiary i bezgraniczną ufność w Bożą miłość. Wszyscy, którzy mają siłę wiary są silniejsi. Wiara sprawia, że żyjesz dobrem i wówczas światłość Bożej miłości zawsze przychodzi we właściwym czasie. Coroczne objawienie dla Mirjany, Orędzie 2018-03-18 Drogie dzieci, moje ziemskie życie było proste. Kochałam i cieszyłam się z małych rzeczy, kochałam życie – dar od Boga, choć ból i cierpienie przebijały moje serce. Moje dzieci, miałam siłę wiary i bezgraniczną ufność w Bożą miłość. Wszyscy, którzy mają siłę wiary są silniejsi. Wiara sprawia, że żyjesz dobrem i wówczas światłość Bożej miłości zawsze przychodzi we właściwym czasie. To jest siła, która pokrzepia w bólu i cierpieniu. Moje dzieci, módlcie się o siłę wiary, zdajcie się na Ojca Niebieskiego i nie bójcie się. Wiedzcie, że żadne Boże stworzenie nie zginie, ale będzie żyć na wieki. Każdy ból ma swój koniec i wówczas zaczyna się życie w wolności tam, gdzie przychodzą wszystkie moje dzieci, gdzie wszystko wraca. Moje dzieci, wasza walka jest trudna, a będzie jeszcze trudniejsza, ale naśladujcie mój przykład. Módlcie się o siłę wiary, zdajcie się na miłość Ojca Niebieskiego. Jestem z wami, objawiam wam się, dodaję wam odwagi. Z niezmierzoną matczyną miłością miłuję wasze dusze. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, jestem matką was wszystkich, dlatego nie bójcie się, ponieważ słyszę wasze modlitwy, wiem, że mnie poszukujecie i dlatego modlę się za was do Mojego Syna - Mojego Syna, który jest zjednoczony z Ojcem Niebieskim i Duchem Świętym Pocieszycielem, Mojego Syna prowadzącego dusze do Królestwa, z którego przyszedł, Królestwa Pokoju i Światłości. Moje dzieci, została wam dana wolność, abyście dokonali wyboru, ale jako matka proszę was, żebyście wybrali wolność do [czynienia] dobra. Wy, z czystymi i prostymi duszami pojmujecie - nawet jeśli czasami nie rozumiecie słów - i czujecie, co jest prawdą.

Moje dzieci, nie porzucajcie prawdy i prawdziwego życia, by naśladować to fałszywe. Dzięki prawdziwemu życiu Królestwo Niebieskie wchodzi do waszych serc, a jest to Królestwo Pokoju, Miłości i Harmonii. Wtedy, moje dzieci, nie będzie też egoizmu, który oddala was od Mojego Syna. Będzie za to miłość i zrozumienie bliźnich. Ponieważ zapamiętajcie, ponownie wam to powtarzam, modlić się to znaczy także kochać innych [ludzi], bliźnich i dawać im siebie. Kochajcie i dawajcie w imię Mojego Syna, wtedy On będzie działał w was, dla was. Moje dzieci, nieustannie myślcie o Moim Synu, kochajcie Go bezgranicznie, a będziecie mieć prawdziwe życie, które pozostanie na wieczność. Dziękuję wam apostołowie mojej miłości.

Drogie dzieci, Z matczyną miłością wzywam was, byście otworzyli serca na pokój, byście otworzyli serca na mojego Syna, aby w waszych sercach zabrzmiała pieśń miłości do mojego Syna, gdyż pokój jedynie przez tę miłość przychodzi do duszy. Moje dzieci, wiem, że jest w was dobroć, wiem, że miłujecie miłością miłosierną. Jednakże wiele moich dzieci jeszcze ma zamknięte serca. Myślą, że mogą działać bez skierowania swoich myśli ku Ojcu Niebieskiemu, który oświeca, ku mojemu Synowi, który wciąż od nowa jest z wami w Eucharystii i pragnie was słuchać. Moje dzieci, dlaczego do Niego nie mówicie? Życie każdego z was jest ważne i drogocenne, gdyż jest darem Ojca Niebieskiego na wieczność. Dlatego nigdy nie zapominajcie o dziękczynieniu, mówcie do Niego. Moje dzieci, wiem, że nieznane jest wam to, co się dzieje potem ( po życiu), ale kiedy nadejdzie to wasze potem, otrzymacie odpowiedź na każde pytanie. Moja matczyna miłość pragnie, abyście byli gotowi. Moje dzieci, niech wasze życie pozostawia dobre uczucia w sercach ludzi, których spotykacie, uczucie pokoju, dobroci i przebaczenia. Na modlitwie nasłuchujcie co mówi do was mój Syn i czyńcie to. Ponownie wzywam was do modlitwy za swoich pasterzy, za tych, których mój Syn powołał. Pamiętajcie, że oni potrzebują modlitwy i miłości. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Moje słowa są proste, ale pełne matczynej miłości i troski. Moje dzieci, nadciągają nad was cienie ciemności i kłamstwa, a ja wzywam was do światła i prawdy. Tylko On może przemienić rozpacz i cierpienie w pokój i spokój, tylko On może dać nadzieję w najgłębszym bólu. Mój Syn jest życiem świata! Im lepiej Go poznacie, im bardziej się do Niego zbliżycie, będziecie Go bardziej kochać, gdyż mój Syn jest miłością, a miłość wszystko przemienia. Czyni przepięknym to, co bez miłości wydaje się wam czymś nieznaczącym. Dlatego więc ponownie mówię wam, jeśli chcecie wzrastać duchowo, musicie bardzo kochać. Wiem, apostołowie mojej miłości, że nie zawsze jest łatwo, ale moje dzieci, bolesne drogi również prowadzą do wzrostu duchowego, wzrostu wiary w mojego Syna. Moje dzieci, módlcie się, rozmyślajcie o moim Synu. W każdym momencie swojego życia wznoście swoją duszę ku Niemu, a ja będę zbierać wasze modlitwy jak kwiaty z najpiękniejszego ogrodu, by darować je mojemu Synowi. Bądźcie prawdziwymi apostołami mojej miłości, nieście wszystkim miłość mojego Syna, bądźcie ogrodami najpiękniejszych kwiatów. Wspomagajcie modlitwą swoich pasterzy, aby mogli być duchowymi oczyma miłującymi wszystkich ludzi. Dziękuję wam!

Drogie dzieci, wzywam was, abyście byli odważni, abyście nie ustawali , gdyż nawet najmniejsze dobro, najmniejszy znak miłości zwycięża coraz bardziej widoczne zło. Moje dzieci, posłuchajcie mnie, by zwyciężyło dobro, byście poznali miłość mojego Syna. To jest największe szczęście – ramiona mojego Syna, które tulą, Tego, który miłuje duszę, Tego, który oddał się za was i zawsze i wciąż odnowa oddaje się wam w Eucharystii. Tego, który ma słowa życia wiecznego. Poznanie Jego miłości i chodzenie za Nim Jego śladami, oznacza posiadania bogactwa duchowego. To jest bogactwo, które daje dobre samopoczucia, wszędzie dostrzega miłość i dobro. Apostołowie mojej miłości, moje dzieci, wy bądźcie jako te promienie słońca, które ciepłem miłości mojego Syna ogrzewają wszystkich wokół siebie. Moje dzieci, światu są potrzebni apostołowie miłości, świat potrzebuje wiele modlitwy, ale modlitwy wypowiadanej z serca i duszy, a nie tylko ustami. Moje dzieci, dążcie do świętości lecz z pokorą. Z pokorą, która pozwala mojemu Synowi, aby poprzez was czynił to, czego On pragnie. Moje dzieci, wasze modlitwy, wasze słowa, myśli i czyny, to wszystko wam otwiera lub zamyka wrota do Królestwa Niebieskiego. Mój Syn wskazał wam drogę i dał nadzieję, a ja was pocieszam i dodaję odwagi. Gdyż, dzieci moja, ja poznałam czym jest ból, ale miałam wiarę i nadzieję a, teraz mam nagrodę żyjąc w Królestwie mojego Syna. Dlatego więc, posłuchajcie mnie, nie ustawajcie. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Macie wielką łaskę, że jesteście wezwani do nowego życia zgodnie z orędziami, które wam daję. Dziatki, to jest czas łaski, czas i wezwanie do nawrócenia dla was i dla przyszłych pokoleń. Dlatego wzywam was, dziatki, módlcie się więcej i otwórzcie wasze serce mojemu Synowi Jezusowi. Jestem z wami i wszystkich was kocham i błogosławię swoim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! To jest czas łaski i modlitwy, czas oczekiwania i obdarowywania. Bóg daje wam Siebie, byśmy Go kochali ponad wszystko. Dlatego, dziatki, otwórzcie wasze serca i [serca] rodzin, by to oczekiwanie stało się modlitwą i miłością, a szczególnie obdarowywaniem. Ja jestem z wami, dziatki i zachęcam was, byście nie rezygnowali z dobra, gdyż [jego] owoce są widoczne, a słuch o nich niesie się daleko. Dlatego też nieprzyjaciel jest zły i robi wszystko, by was zniechęcić do modlitwy. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Kiedy do mnie jako matki przychodzicie z czystymi i otwartymi sercami, wiedzcie, że was słucham, dodaję wam odwagi, pocieszam was i przede wszystkim wstawiam się za wami przed swoim Synem. Wiem, że pragniecie mieć mocną wiarę i wyrazić ją we właściwy sposób. To, czego mój Syn oczekuje od was, to szczera, mocna i głęboka wiara – wtedy każdy sposób, w który ją wyrażacie, jest słuszny. Wiara jest przepiękną tajemnicą, którą zachowuje się w sercu. Ona istnieje między Ojcem Niebieskim i wszystkimi jego dziećmi, można ją poznać po owocach i po miłości, którą ma się do wszystkich Bożych stworzeń. Apostołowie mojej miłości, dzieci moje, zaufajcie mojemu Synowi. Pomóżcie wszystkim moim dzieciom poznać Jego miłość. Wy jesteście moją nadzieją – wy, którzy staracie się szczerze kochać mojego Syna. W imię miłości, dla waszego zbawienia zgodnie z wolą Ojca Niebieskiego i dzięki mojemu Synowi jestem tutaj pośród was. Apostołowie mojej miłości, niech wraz z modlitwą i ofiarą wasze serca będą oświecone miłością i światłością mojego Syna. Niech ta światłość i miłość oświeca wszystkich tych, których spotykacie, i przywraca ich mojemu Synowi. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem przy waszych pasterzach. Swoją matczyną miłością oświecam ich i zachęcam ich, by rękami pobłogosławionymi przez mojego Syna błogosławili cały świat. Dziękuję wam.

W czasie ostatniego codziennego objawienia w dniu 12 września 1998 r. Matka Boża powiedziała Jakovowi Čolo, że będzie miał objawienia raz w roku w dniu Bożego Narodzenia – 25 grudnia. Tak też było w tym roku. Objawienie rozpoczęło się o 13:38 i trwało 9 minut. Matka Boża przyszła z Dzieciątkiem Jezus na ręku. Matka Boża przekazała następujące orędzie przez Jakova:
Drogie dzieci, w ten dzień łaski wzywam was do miłości. Dziatki, Bóg niezmiernie was kocha i dlatego, dziatki, pełni ufności nie patrząc wstecz i bez lęku w pełni oddajcie Mu wasze serca, aby Bóg wypełnił je Swoją miłością. Nie bójcie się wierzyć Jego miłości i miłosierdziu, bo Jego miłość jest mocniejsza od wszelkiej waszej słabości i strachu. Dlatego, dzieci moje, pełni miłości w swoich sercach zaufajcie Jezusowi i powiedzcie mu swoje „Tak”, bo On jest jedyną drogą, która was prowadzi do Ojca Wiecznego.

Drogie dzieci, niestety, jest pomiędzy wami, moimi dziećmi wiele walki, nienawiści, własnych interesów, egoizmu. Moje dzieci, jakże łatwo zapominacie o moim Synu, Jego Słowach, o Jego miłości. Wiara gaśnie w wielu duszach, a serca są opanowane przez materialne sprawy tego świata. Jednakże moje matczyne serce wie, że są jeszcze ci, którzy wierzą i miłują, którzy chcą jak najbardziej zbliżyć się do mojego Syna, którzy niestrudzenie szukają mojego Syna - a więc i mnie szukają. To są ci pokorni i łagodni, którzy swoje utrapienia i cierpienia znoszą w cichości, którzy mają nadzieję, lecz przede wszystkim mają wiarę. Ci są apostołami mojej miłości.

Moje dzieci, apostołowie mojej miłości, uczę was, że mój Syn nie żąda nieustannych modlitw, lecz uczynków i uczuć, wiary i modlitwy, abyście przez osobistą modlitwę wzrastali w wierze, wzrastali w miłości. On żąda, byście się wzajemnie miłowali, bo to jest droga do życia wiecznego. Moje dzieci, nie zapominajcie, że to mój Syn przyniósł światło na tę ziemię, a przyniósł je tym, którzy chcieli Go ujrzeć i przyjąć. Wy takimi bądźcie, gdyż to jest światło prawdy, pokoju i miłości. Ja po matczynemu prowadzę was do adorowania mojego Syna, do miłowania Go wraz ze mną; by wasze myśli, słowa i uczynki były ukierunkowane na Niego i w Jego imię. Wtedy spełni się pragnienie mojego serca. Dziękuje wam.

Drogie dzieci! Dziś, jak matka wzywam was do nawrócenia. Dziatki, to jest czas dla was, czas ciszy i modlitwy. Dlatego w cieple waszego serca niech rośnie ziarno nadziei i wiary i wy dziatki z dnia na dzień odczujecie potrzebę, by więcej się modlić. Wasze życie stanie się uporządkowane i odpowiedzialne. Dziatki, zrozumiecie, że jesteście tu na ziemi przemijający i odczujecie potrzebę, by być bliżej Boga i z miłością dawać świadectwo waszego spotkania z Bogiem, którym będziecie dzielić się z innymi [ludźmi]. Jestem z wami i modlę się za was, ale nie mogę bez waszego „Tak”. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]