Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'waszą'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'waszą'

Total found: 76
Drogie dzieci, kiedy wzywam was do modlitwy za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, wtedy spojrzelibyście w swoje serca i zrozumieli, że mówię o wielu z was. Z otwartymi sercami szczerze zapytajcie się czy pragniecie żywego Boga, czy chcecie Go usunąć i żyć po swojemu. Rozejrzyjcie się dookoła siebie, dzieci moje, i zobaczcie dokąd zmierza świat, który myśli i błądzi bez Ojca, w ciemności pokus. Ja daję wam światło prawdy i Ducha Świętego. Zgodnie z Bożym planem jestem z wami, aby wam pomóc , by w waszych sercach zwyciężył mój Syn, Jego krzyż i zmartwychwstanie. Jako matka pragnę i modlę się o waszą jedność z moim Synem i Jego działaniem. Jestem tutaj. Zdecydujcie się. Dziękuję wam.
Matka Boża, mówi Mirjana, była bardzo smutna i kiedy mówiła słowa „ja oferuję wam światło prawdy i Ducha Świętego”, widziałam szczególne światło za Matką Bożą.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych, wszystkie dewocjonalia, a w szczególny sposób wszystkich kapłanów.

Drogie dzieci, kiedy wzywam was do modlitwy za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, wtedy spojrzelibyście w swoje serca i zrozumieli, że mówię o wielu z was. Z otwartymi sercami szczerze zapytajcie się czy pragniecie żywego Boga, czy chcecie Go usunąć i żyć po swojemu. Rozejrzyjcie się dookoła siebie, dzieci moje, i zobaczcie dokąd zmierza świat, który myśli i błądzi bez Ojca, w ciemności pokus. Ja daję wam światło prawdy i Ducha Świętego. Zgodnie z Bożym planem jestem z wami, aby wam pomóc , by w waszych sercach zwyciężył mój Syn, Jego krzyż i zmartwychwstanie. Jako matka pragnę i modlę się o waszą jedność z moim Synem i Jego działaniem. Jestem tutaj. Zdecydujcie się. Dziękuję wam.
Matka Boża, mówi Mirjana, była bardzo smutna i kiedy mówiła słowa „ja oferuję wam światło prawdy i Ducha Świętego”, widziałam szczególne światło za Matką Bożą.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych, wszystkie dewocjonalia, a w szczególny sposób wszystkich kapłanów.

Wizjonerka Mirjana Dragićević-Soldo miała codzienne objawienia od 24. czerwca 1981 r. do 25. grudnia 1982 r. w czasie ostatniego objawienia Matka Boża powierzywszy jej 10. tajemnicę powiedziała, że będzie się jej objawiała raz do roku i to właśnie 18 marca. Tak było dotychczas - również i w tym roku. Objawienie zaczęło się o 14:00 i trwało do 14:05.
Drogie dzieci! Przychodzę do was, bo chcę być waszą matką, waszą orędowniczką. Chcę być łącznikiem pomiędzy wami i Ojcem niebieskim, waszą pośredniczką. Chcę wziąć was za ręce i kroczyć z wami w walce przeciwko nieczystemu duchowi. Dzieci moje, całkowicie mi się poświęćcie. W swoje matczyne ręce chcę wziąć wasze życie i nauczać w pokoju i miłości, a wtedy oddać swemu Synowi. Od was wymagam byście się modlili i pościli, bo tylko w ten sposób będziecie wiedzieć jak we właściwy sposób,poprzez moje matczyne serce,dawać świadectwo o moim Synu. Módlcie się za swoich pasterzy, by zjednoczeni w moim Synu zawsze mogli głosić Słowo Boże. Dziękuję wam.

Dzieci moje, i znowu po matczynemu proszę was: zatrzymajcie się na chwilę i pomyślcie o sobie i przemijalności doczesnego życia. Pomyślcie o wieczności i szczęśliwości życia wiecznego. A wy, czego pragniecie, którą drogą chcecie pójść? Ojcowska Miłość posyła mnie, abym była waszą pośredniczką, bym przez matczyną miłość wskazała wam drogę, która prowadzi ku czystości duszy, duszy nieobciążonej grzechem, duszy, która zazna wieczności. Módlcie się, aby oświeciło was światło miłości mojego Syna, abyście zwyciężyli słabości i wydobyli się z nędzy. Dziećmi moimi jesteście, więc pragnę, abyście wszyscy byli na drodze zbawienia. Dlatego moje dzieci, gromadźcie się wokół Mnie, abym mogła zapoznać was z miłością mojego Syna i w ten sposób otworzyć bramę wiecznej szczęśliwości. Módlcie się, jak Ja, za swoich pasterzy. Ponownie zwracam wam uwagę: nie osądzajcie ich, bo to mój Syn ich wybrał. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Również dziś wzywam was do modlitwy. Grzech was przyciąga ku sprawom ziemskim, a ja przyszłam, by was prowadzić do świętości i spraw Bożych, a wy walczycie i zużywacie waszą energię w walce z dobrem i złem, które są w was. Dlatego dziatki, módlcie się, módlcie się, módlcie się, dopóki modlitwa nie stanie się dla was radością i wasze życie stanie się prostą drogą do Boga. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Ponownie po matczynemu wzywam was, abyście nie byli ludźmi o zatwardziałych sercach. Nie zamykajcie oczu na przestrogi, które z miłości przekazuje wam Ojciec Niebieski. Czy miłujecie Go ponad wszystko? Czy kajacie się z tego powodu, iż często zapominacie, że nasz Ojciec Niebieski tak nas umiłował, że Syna swojego dał, aby przez krzyż nas odkupić? Czy kajacie się z tego powodu, że nie przyjęliście jeszcze orędzi? Moje dzieci, nie bądźcie oporni wobec mojego Syna, nie stawiajcie oporu nadziei i pokojowi! Przez waszą modlitwę i post mój Syn przez swój krzyż rozproszy ciemność, która chce was ogarnąć by zapanować nad wami, da wam siłę do nowego życia. Jeśli będziecie żyć podług mojego Syna, będziecie błogosławieństwem i nadzieją dla wszystkich grzeszników, którzy błąkają się w ciemności grzechu. Czuwajcie, moje dzieci! Ja, jako Matka czuwam z wami! Modlę się szczególnie i czuwam nad waszymi pasterzami, których mój Syn powołał, aby nieśli wam światło i nadzieję. Dziękuję wam!
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione dewocjonalia.

Drogie dzieci! Dzisiaj wszystkich was wzywam do modlitwy. Dziatki, otwórzcie drzwi serca głęboko na modlitwę, modlitwę sercem, a wtedy Najwyższy będzie mógł oddziaływać na waszą wolność i rozpocznie się nawrócenie. Wiara stanie się mocna, abyście mogli całym sercem powiedzieć: Bóg mój, moje wszystko. Dziatki, zrozumiecie, że tu na Ziemi wszystko jest przemijające. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Wizjonerka Mirjana Dragićević-Soldo miała codzienne objawienia od 24. czerwca 1981 r. do 25. grudnia 1982 r. w czasie ostatniego objawienia Matka Boża powierzywszy jej 10. tajemnicę powiedziała, że będzie się jej objawiała raz do roku i to właśnie 18 marca. Tak było dotychczas - również i w tym roku.Kilka tysięcy pielgrzymów zgromadziło się na modlitwie różańcowej. Objawienie zaczęło się o 13:46 i trwało do 13:51.
Drogie dzieci! Jako matka pragnę być wam pomocna. Pragnę swoją matczyną miłością pomóc wam otworzyć serce, byście na pierwszym miejscu w nim umieścili mojego Syna. Pragnę, by przez waszą miłość do mego Syna i poprzez waszą modlitwę oświeciło was Boże światło i wypełniło Boże miłosierdzie. Pragnę, by w ten sposób rozproszyła się ciemność i cień śmierci, które chcą was otoczyć i zwieść. Pragnę, byście odczuli radość błogosławieństwa Bożej obietnicy. Wy, dzieci człowieka, wy jesteście dziećmi Bożymi, wy jesteście moimi dziećmi. Dlatego, dzieci moje, pójdzie drogami, którymi moja miłość was prowadzi, uczy pokory, mądrości i znajduje drogę do Ojca Niebieskiego. Módlcie się ze mną za tych, którzy mnie nie akceptują i nie naśladują, za tych, którzy z powodu twardości serca nie mogą odczuć radości pokory, pobożności, pokoju i miłości – radości mego Syna. Módlcie się, aby wasi pasterze zawsze dawali wam radość Bożego błogosławieństwa poprzez swoje błogosławione ręce. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Ja, Matka tutaj zgromadzonych i Matka całego świata, błogosławię was macierzyńskim błogosławieństwem i wzywam was do pójścia drogą pokory. Ta droga prowadzi do poznania miłości mojego Syna. Mój Syn jest wszechmocny, On jest we wszystkim. Jeśli wy, moje dzieci, tego nie rozpoznajecie, wiedzcie, ze waszą dusze ogarnęła ciemność - ślepota. Uzdrowić was może tylko pokora. Moje dzieci, ja zawsze żyłam pokornie, odważnie, z nadzieją. Wiedziałam, rozpoznałam, że Bóg jest w nas i my w Bogu. Tego samego żądam od was. Pragnę, abyście wszyscy byli ze mną w wieczności, ponieważ jesteście częścią mnie samej. Będę was wspomagać na waszej drodze. Otulę was płaszczem mojej miłości i uczynię z was apostołów mojego światła – Bożego światła. Trwając w miłości wynikającej z pokory będziecie nieść światło wszędzie tam, gdzie panuje ciemność – ślepota. Będziecie nieść mojego Syna, który jest światłem świata. Jestem zawsze przy waszych pasterzach i modlę się, aby zawsze byli dla was przykładem pokory. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Powód dla którego jestem z wam i, to moja misja, aby wam pomóc w zwycięstwie Dobra, choć wam się to teraz wydaje być niemożliwe. Wiem, ze wielu spraw nie rozumiecie tak jak i ja nie rozumiałam wszystkiego o czym mówił mój Syn kiedy wzrastał przy mnie, ale ja Jemu wierzyłam i szłam za Nim. Stąd proszę i was, abyście mi wierzyli i szli za mną. Jednakże moje dzieci, pójście za mną oznacza umiłowanie mojego Syna ponad wszystko i miłowanie Go w każdym człowieku, bez wyjątku. Abyście temu podołali, ponownie wzywam was do wyrzeczeń, modlitwy i postu. Wzywam was, aby Eucharystia stała się życiem waszej duszy. Wzywam was, abyście stali się apostołami światłości, którzy będą szerzyć w świecie miłość i miłosierdzie. Moje dzieci, wasze życie jest jak mgnienie oka wobec życia wiecznego, lecz kiedy staniecie przed moim Synem, On wtedy zobaczy ile miłości było w waszych sercach. Abyście mogli we właściwy sposób szerzyć miłość, ja proszę mojego Syna, aby przez miłość udzielił wam daru jedności w Nim, jedności pomiędzy wami, jedności pomiędzy wami i waszymi pasterzami. Mój Syn wciąż od nowa daruje się wam i odnawia waszą duszę poprzez nich. Nie zapominajcie o tym. Dziękuje wam.

Drogie dzieci, Ja, wasza Matka, ponownie przychodzę do was z nieskończonej miłości, z nieskończonej miłości Ojca Niebieskiego. Patrząc w wasze serca widzę, że wielu z was przyjmuje mnie jako swoją Matkę , a szczerym i czystym sercem pragnie być moimi apostołami. Lecz ja jestem również Matką i dla was, którzy mnie nie przyjmujecie, a w zatwardziałości swojego serca nie chcecie poznać miłości mojego Syna. Nie wiecie jak bardzo cierpi moje serce i jak bardzo proszę mojego Syna za wami. Proszę Go, aby uzdrowił wasze dusze, bo On to może uczynić. Proszę Go, aby was oświecił cudem Ducha Świętego, abyście przestali, wciąż od nowa, zdradzać Go, przeklinać i ranić. Całym sercem modlę się o to, abyście pojęli, że tylko mój Syn jest zbawieniem i światłością świata. A wy, moje dzieci, moi drodzy apostołowie, zawsze noście mojego Syna w sercu i w myślach. W ten sposób niesiecie miłość. Ci wszyscy, którzy Go nie znają, rozpoznają Go przez waszą miłość. W szczególny sposób jestem przy waszych Pasterzach, gdyż mój Syn powołał ich, aby prowadzili was drogą ku wieczności. Dziękuję wam, moi apostołowie, za ofiary i miłość.

Drogie dzieci, Z macierzyńską miłością proszę was, abyście się wzajemnie miłowali. Niech w waszych sercach, ponad wszystko co ziemskie, na pierwszym miejscu trwa miłość do Ojca Niebieskiego i bliźniego swego, czego od samego początku pragnął mój Syn. Drogie moje dzieci, czyż nie rozpoznajecie znaków czasu? Czyż nie rozpoznajecie, że wszystko co się wokół was dzieje, wszystko co się wydarza, jest wynikiem braku miłości ?!! Pojmijcie, że ratunek jest w prawdziwych wartościach. Przyjmijcie moc Ojca Niebieskiego. Miłujcie Go i szanujcie. Kroczcie śladami mojego Syna. Wy, drogie dzieci, moi drodzy apostołowie, wy zawsze wciąż od nowa gromadzicie się wokół mnie, gdyż jesteście spragnieni. Pragniecie pokoju, miłości i szczęścia. Napijcie się z moich dłoni. Moje ręce dają wam mojego Syna, który jest źródłem wody żywej. On ożywi waszą wiarę i oczyści wasze serca, bowiem mój Syn kocha czyste serca, a czyste serca kochają mojego Syna. Takich serc od was żądam. Moje dzieci, mój Syn powiedział, że jestem Matką całego świata. Was, którzy mnie za taką uznajecie, proszę, abyście swoim życiem, modlitwą i ofiarą pomogli mi, aby wszystkie moje dzieci uznały mnie za Matkę, bym mogła poprowadzić je do źródła wody żywej. Dziękuję wam! Drogie dzieci, kiedy wasi pasterze swoimi błogosławionymi rękami udzielają wam ciała mojego Syna, zawsze dziękujcie mojemu Synowi za ofiarę i za pasterzy, których On wciąż od nowa wam daje.

Drogie dzieci! Zapamiętajcie, mówię wam, miłość zwycięży. Wiem, że wielu z was traci nadzieję widząc wokół siebie cierpienie, ból, zazdrość, zawiść... Ale ja jestem waszą Matką. Jestem w Królestwie lecz również tutaj z wami. Mój Syn ponownie posyła mnie, abym wam pomogła. Dlatego więc nie traćcie nadziei, lecz naśladujcie mnie, gdyż zwycięstwo mojego serca jest w imieniu Bożym. Mój umiłowany Syn myśli o was tak jak zawsze myślał. Wierzcie Jemu i żyjcie Nim. On jest życiem świata. Moje dzieci, życie moim Synem oznacza życie Ewangelią. To nie jest łatwe. To oznacza miłość, wybaczenie i ofiarę. To oczyszcza i otwiera Królestwa. Pomoże wam szczera modlitwa, która nie zawiera się w słowach, lecz jest sercem wypowiadana. Podobnie jak post, który oznacza miłość, wybaczenie i ofiarę. Dlatego więc nie traćcie nadziei, lecz naśladujcie mnie. Ponownie proszę was byście modlili się za swoich pasterzy, by zawsze wpatrywali się w mojego Syna, który był pierwszym Pasterzem świata i którego Rodzina była całym światem. Dziękuję wam.

W czasie ostatniego codziennego objawienia w dniu 12 września 1998 r. Matka Boża powiedziała Jakovowi Čolo, że będzie miał objawienia raz w roku w dniu Bożego Narodzenia – 25 grudnia. Tak też było w tym roku. Objawienie rozpoczęło się o 14:40 i trwało 8 minut. Następnie Jakov przekazał orędzie:
Drogie dzieci! Dziś w tym dniu łaski, pragnę, by każde serce stało się stajenką betlejemską, w której narodził się Zbawiciel Świata. Jestem waszą Matką, która was nieskończenie kocha i troszczy się o każdego z was. Dlatego, dzieci moje, zawierzcie się Matce, aby mogła każde serce i każde życie złożyć przed Dzieciątkiem Jezus, bo jedynie tak, dzieci moje, wasze serca będą świadkami codziennego Bożego Narodzenia w was. Pozwólcie Bogu, aby oświecił wasze życie światłością i wasze serca radością, abyście mogli codziennie rozjaśniać drogę i być przykładem prawdziwej radości dla innych, którzy żyją w ciemności i nie są otwarci na Boga i Jego łaski. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Rόwnież dzisiaj Najwyższy daje mi łaskę, abym mogła was miłować i wzywać do nawrόcenia. Dziatki, niech Bόg będzie waszą przyszłoscią, a nie wojna i niepokόj, nie smutek tylko radość i pokόj musi zapanować w sercach wszystkich ludzi, a bez Boga nigdy nie znajdziecie pokoju. Dziatki, dlatego wrόćcie do Boga i modlitwy, aby wasze serce śpiewało z radoscią. Jestem z wami i miłuję was niezmierną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, moje przyjście do was jest darem Ojca Niebieskiego. Przychodzę z Jego miłości, aby pomóc wam znaleźć drogę do prawdy, znaleźć drogę do mojego Syna. Przychodzę, by potwierdzić wam prawdę. Pragnę wam przypomnieć słowa mojego Syna. On wypowiadał słowa zbawienia dla całego świata. Słowa miłości dla wszystkich, miłości, którą potwierdził swoją ofiarą. Dziś wiele moich dzieci nie zna Go i nie chce Go poznać. Są obojętne. Z powodu ich obojętności moje serce cierpi boleśnie. Mój Syn od zawsze był w Ojcu. Rodząc się na ziemi, przyniósł boskość, a ode mnie otrzymał to, co ziemskie. Słowo przybyło do nas wszystkich. Do wszystkich dotarło światło, to światło, które przenika serca, opromienia, napełnia miłością i pociechą. Moje dzieci, mojego Syna mogą widzieć tylko ci, którzy Go kochają, gdyż jego Oblicze widać w duszach napełnionych miłością do Niego. A więc, drogie dzieci, moi apostołowie, posłuchajcie mnie. Wyrzeknijcie się próżności i egoizmu. Nie żyjcie wyłącznie sprawami ziemskimi, materialnymi. Kochajcie mojego Syna i czyńcie wszystko, aby inni widzieli Jego Oblicze poprzez waszą miłości do Niego. Ja pomogę wam poznawać Go coraz głębiej . Będę wam o Nim mówić. Dziękuję wam.

Wizjonerka Mirjana Dragićević-Soldo miała codzienne objawienia od 24. czerwca 1981 r. do 25. grudnia 1982 r. w czasie ostatniego objawienia Matka Boża powierzywszy jej 10. tajemnicę powiedziała, że będzie się jej objawiała raz do roku i to właśnie 18 marca. Tak było dotychczas - również i w tym roku.Kilka tysięcy pielgrzymów zgromadziło się na modlitwie różańcowej. Objawienie zaczęło się o 13:50 i trwało do 13:56.
Drogie dzieci! Matczynym sercem wypełnionym miłością do was, swoich dzieci, pragnę was nauczyć całkowitej ufności w Boga Ojca. Pragnę, byście nauczyli się oczyma duszy i uszami duszy postępować zgodnie z wolą Bożą. Pragnę, abyście nauczyli się bezgranicznie ufać Jego łasce i Jego miłości tak jak ja zawsze ufałam. Dlatego, dzieci moje oczyśćcie swoje serca. Wyzwólcie się od wszystkiego co was wiąże jedynie z tym co ziemskie i pozwólcie, aby to co Boże poprzez waszą modlitwę i ofiarę kształtowało wasze życie; aby w waszych sercach było Królestwo Boże; abyście zaczęli żyć wychodząc od Boga Ojca; abyście zawsze starali się iść z moim Synem. Ale dlatego, dzieci moje, musicie być ubodzy duchem i wypełnieni miłością i miłosierdziem. Musicie mieć czyste i proste serca i zawsze być gotowi do służenia. Dzieci moje, posłuchajcie mnie, mówię dla waszego zbawienia. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, przychodzę do was, pomiędzy was, aby zmartwienia, które mi powierzacie, oddać mojemu Synowi. Oręduję za wami u Niego, dla waszego dobra. Wiem, ze każdy z was ma swoje zmartwienia, swoje doświadczenia. Dlatego wzywam was po matczynemu, przychodźcie do stołu Mojego Syna. On dla was łamie chleb. Daje wam siebie, daje wam nadzieję. Od was żąda więcej wiary, nadziei i pogody ducha. Żąda, byście prowadzili wewnętrzną walkę z egoizmem, osądami i ludzkimi słabościami. Toteż jako Matka mówię wam: módlcie się, gdyż to modlitwa daje wam moc do prowadzenia walki wewnętrznej. Mój Syn, gdy był mały często mówił mi, że wielu będzie mnie kochać i nazywać swoją Matką. Ja, tutaj, pośród was, czuję waszą miłość, dziękuję wam. W tej miłości proszę mojego Syna, aby nikt z was, moje dzieci, nie powrócił do domu takim samym, jakim tu przybył, lecz byście zabrali ze sobą jak najwięcej nadziei, miłosierdzia i miłości, byście byli moimi apostołami miłości, którzy swoim życiem zaświadczą, że Ojciec Niebieski jest źródłem życia, a nie śmierci. Drogie dzieci, ponownie proszę was po matczynemu; módlcie się za wybrańców mojego Syna, za ich błogosławione ręce, za swoich pasterzy, aby mogli głosić mojego Syna z jak największą miłością i w ten sposób sprawiać nawrócenia. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Dziś pragnę z wami dzielić niebieską radość. Dziatki, otwórzcie drzwi serca, aby w waszym sercu rosła nadzieja, pokój i miłość, którą daje jedynie Bóg. Dziatki, za bardzo jesteście przywiązani do ziemi i ziemskich spraw, dlatego szatan kołysze wami jak wiatr morskimi falami. Dlatego niech łańcuchem [bezpieczeństwa] waszego życia będzie modlitwa sercem i adoracja mego Syna Jezusa. Ofiarujcie Mu waszą przyszłość, abyście w Nim byli radością dla innych i przykładem poprzez wasze życie. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Duch Święty, przez Ojca Niebieskiego, uczynił Mnie Matką, Matką Jezusa, i przez to samo także waszą Matką. Dlatego przychodzę was posłuchać, by otworzyć przed wami moje matczyne ręce, bym dać wam swoje Serce i wezwać, abyście pozostali ze Mną, bo z wysokości krzyża Mój Syn powierzył was Mnie. Niestety, wiele moich dzieci nie poznało miłości mojego Syna, wielu nie chce Go poznać. O, dzieci moje, o jakże źle czynią ci, którzy muszą widzieć lub tłumaczyć sobie, aby uwierzyć. Dlatego wy, dzieci moje, apostołowie moi, w ciszy swojego serca słyszcie głos mojego Syna, by wasze serce było Jego domem, by nie było ciemne i zmęczone, ale oświecone światłością mojego Syna. Poprzez wiarę szukajcie nadziei, bo wiara jest życiem duszy. Na nowo was wzywam: módlcie się – módlcie się, byście żyli wiarą w pokorze, pokoju ducha i oświeceni światłością. Dzieci moje, nie starajcie się od razu pojąć wszystkiego, bo i Ja nie wszystko pojmowałam, ale kochałam i wierzyłam w Boskie słowa, które mój Syn wypowiadał – On, którzy był Pierwszym Światłem i Początkiem Odkupienia. Apostołowi mojej miłości – wy, którzy się modlicie, składacie z siebie ofiarę, kochacie – nie sądźcie, wy idźcie i szerzcie prawdę, słowa mojego Syna, Ewangelię, bo wy jesteście żywą Ewangelią, wy jesteście promieniami światłości mojego Syna. Mój Syn i Ja będziemy przy was, dodając wam odwagi i doświadczając was. Dzieci moje, zawsze proście o błogosławieństwo tych, jedynie tych, których ręce pobłogosławił mój Syn – waszych pasterzy. Dziękuję wam.

Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]