Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'poznali'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'poznali'

Total found: 50
Drogie dzieci, z macierzyńską miłością i macierzyńską cierpliwością patrzę na wasze nieustanne błądzenie i wasze zagubienie. Dlatego jestem z wami. Pragnę wam pomóc, abyście przede wszystkim odnaleźli i poznali siebie, byście rozpoznali w sobie to wszystko, co nie pozwala wam szczerze i całym sercem poznać miłości Ojca Niebieskiego. Moje dzieci, Ojca poznaje się po krzyżu. Dlatego nie odrzucajcie krzyża, starajcie się go pojąć i przyjąć go z moją pomocą. Gdy będziecie w stanie przyjąć krzyż, zrozumiecie również Ojca Niebieskiego; będziecie chodzić z moim Synem i ze Mną; będziecie odróżniać się od tych, którzy nie poznali miłości Ojca Niebieskiego, od tych, którzy Go słuchają lecz Go nie rozumieją, nie chodzą z Nim, bo Go nie poznali. Pragnę, abyście poznali prawdę mojego Syna i stali się moimi apostołami, abyście wznieśli się ponad ludzkie myślenie, abyście zawsze i we wszystkim na nowo szukali Bożego myślenia. Moje dzieci, módlcie się i poście, abyście mogli zrozumieć to wszystko, czego od was żądam. Módlcie się za swoich pasterzy i tęsknijcie, abyście w jedności z nimi poznali miłość Ojca Niebieskiego. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, abyście mogli być moimi apostołami i abyście mogli pomóc wszystkim tym, którzy są w ciemności, aby poznali światłość miłości mojego Syna, musicie mieć czyste i pokorne serca. Nie możecie pomóc, aby mój Syn narodził się i królował w sercach tych, którzy Go nie znają, jeśli nie króluje – jeśli nie jest Królem w waszym sercu. Jestem z wami. Idę z wami, jako matka. Pukam do waszych serc. Nie mogą się otworzyć, bo nie są pokorne. Modlę się, a i wy módlcie się moje umiłowane dzieci abyście mogli otworzyć czyste i pokorne serce memu Synowi, i przyjąć dary, które wam obiecał. Wtedy będzie was prowadzić miłość i moc mojego Syna. Wtedy będziecie moimi apostołami, którzy wszędzie wokół siebie szerzą owoce miłości Bożej. Z was i poprzez was będzie działał mój Syn, gdyż będziecie jednym. Tego pragnie moje matczyne serce – jedności wszystkich moich dzieci poprzez mojego Syna. Z wielką miłością błogosławię i modlę się za wybrańców mojego Syna, za waszych pasterzy. Dziękuję wam.
Widząca Mirjana powiedziała, że na początku Gospa była smuta a potem się rozpromieniła

Drogie dzieci, ja wasza matka jestem z wami dla waszego dobra, dla waszych potrzeb i dla waszego osobistego poznania. Ojciec Niebieski dał wam wolność, abyście sami zdecydowali i sami poznali. Ja pragnę wam pomóc. Pragnę być dla was matką, nauczycielką prawdy, abyście prostotą otwartego serca poznali niezmierną czystość i światłość, która od niej pochodzi i rozprasza ciemność, światłość, która przynosi nadzieję. Ja, moje dzieci, rozumiem wasze bóle i cierpienia. Kto by was lepiej zrozumiał od matki. A wy, dzieci moje? Mała jest liczba tych, którzy mnie rozumieją i naśladują. Wielka jest liczba zagubionych, tych, którzy jeszcze nie poznali prawdy w moim Synu. Dlatego, apostołowie moi, módlcie się i działajcie. Nieście światłość i nie traćcie nadziei. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem z waszymi pasterzami. Matczynym sercem kocham ich i ochraniam, ponieważ oni prowadzą was do raju, który obiecał wam mój Syn. Dziękuję wam!

Drogie dzieci, jestem z wami z błogosławieństwa mojego Syna, z wami, którzy mnie kochacie i którzy staracie się mnie naśladować. Pragnę być również z tymi, którzy mnie nie przyjmują. Wszystkim otwieram moje serce pełne miłości i błogosławię was wszystkich moimi matczynymi rękoma. Jestem Matką, która was rozumie. Żyłam takim samym życiem jak wy i jak wy doznawałam w życiu cierpień i radości. Wy, którzy doznajecie cierpień rozumiecie również mój ból i cierpienie z powodu tych moich dzieci, które nie pozwalają, aby opromieniła ich światłość mojego Syna, tych moich dzieci, które żyją w ciemności. Dlatego potrzebuję was, których opromieniła światłość i którzyście pojęli prawdę. Wzywam was do adorowania mojego Syna, aby wasza dusza wzrastała i osiągnęła stan prawdziwej duchowości. Apostołowie moi, wtedy będziecie mogli mi pomóc. Pomoc dla mnie oznacza zanoszenie modlitw za tych, którzy nie poznali miłości mojego Syna. Modląc się za nich pokazujecie mojemu Synowi, że go miłujecie i naśladujecie. Mój Syn obiecał mi, że zło nigdy nie zwycięży, gdyż jesteście wy, dusze sprawiedliwych, wy, którzy wasze modlitwy staracie się wypowiadać sercem, wy którzy swoje bóle i cierpienia ofiarujecie mojemu Synowi: wy, którzy pojmujecie, że życie jest jak mgnienie oka: wy którzy tęsknicie za Królestwem Niebieskim. To wszystko czyni was moimi apostołami i prowadzi do zwycięstwa mojego serca. Dlatego, moje dzieci, oczyśćcie wasze serca i adorujcie mojego Syna. Dziękuję wam!

Drogie dzieci! Oto Ja, jestem między wami. Patrzę na was, uśmiecham się do was i miłuję was, tak jak tylko Matka może. Przez Ducha Świętego, którzy przychodzi przez moją czystość, patrzę na wasze serca i przynoszę je swojemu Synowi. Już od długiego czas proszę was, byście byli moimi apostołami, byście modlili się za tych, którzy nie poznali miłości Boga. Oczekuję od was modlitwy wypowiadanej z miłości; modlitwy, która dokonuje dzieł i ofiar. Nie traćcie czasu, rozmyślając o tym, czy jesteście godni być moimi apostołami. Ojciec Niebieski będzie sądził wszystkich, a wy Go miłujcie i słuchajcie. Wiem, że wszystko to was kłopocze, a także samo moje przebywanie między wami, ale przyjmijcie je z radością i módlcie się, byście pojęli, że jesteście godni pracować dla Nieba. Moja miłość jest nad wami. Módlcie się, by moja miłość zwyciężyła we wszystkich sercach, ponieważ to jest miłość, która przebacza, daje i nigdy nie ustaje. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Wy jesteście moją siłą. Wy, apostołowie moi, którzy swoją miłością, pokorą i cichością modlitwy sprawiacie, że można poznać mojego Syna. Żyjecie we mnie. Niesiecie mnie w swoim sercu. Wiecie, że macie Matkę, która was miłuje i która przybyła, by przynieść miłość. Spoglądam na was w Ojcu Niebieskim, na wasze myśli, wasze bóle, cierpienia, i przynoszę je swojemu Synowi. Nie lękajcie się, nie traćcie nadziei, ponieważ mój Syn słucha swojej Matki. On miłuje odkąd się narodził, a ja pragnę, by tę miłość poznały wszystkie moje dzieci. By wrócili do Niego ci, którzy przez swoje bóle i niezrozumienie opuścili Go; i by poznali Go wszyscy, którzy Go nigdy nie znali. Dlatego jesteście tutaj wy, apostołowie moi, i Ja jako Matka z wami. Módlcie się o siłę wiary, ponieważ z silnej wiary przychodzi miłość i miłosierdzie. Przez miłość i miłosierdzie pomożecie tym wszystkim, którzy nie są świadomi, że wybierają ciemność zamiast światłości. Módlcie się za swoich pasterzy, ponieważ oni są siłą Kościoła, który pozostawił wam mój Syn. Przez mojego Syna oni są pasterzami dusz. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Wybrałam was, apostołowi moi, ponieważ wszyscy nosicie w sobie coś pięknego. Możecie mi pomóc, by miłość, z powodu której mój Syn umarł i potem zmartwychwstał, na nowo zwyciężyła. Dlatego wzywam was, apostołowie moi, byście w każdym Bożym stworzeniu, we wszystkich moich dzieciach, starali się widzieć coś dobrego i starali się ich zrozumieć. Dzieci moje, wszyscy jesteście braćmi i siostrami w tym samym Duchu Świętym. Wy, napełnieni miłością do mojego Syna, możecie mówić tym wszystkim, którzy nie poznali tej miłości, o tym, co wy znacie. Wy poznaliście miłość mojego Syna, pojęliście Jego Zmartwychwstanie, z radością wznosicie oczy ku Niemu. Jest moim matczynym pragnieniem, by wszystkie moje dzieci były zjednoczone w miłości do Jezusa. Dlatego wzywam was, apostołowie moi, byście z radością żyli Eucharystią, ponieważ w Eucharystii mój Syn daruje się wam zawsze na nowo i swoim przykładem ukazuje miłość i ofiarę do bliźniego. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Otwórzcie swoje serca i próbujcie odczuć jak bardzo was kocham i jak bardzo pragnę, byście kochali mojego Syna. Pragnę, abyście Go lepiej poznali, gdyż nie jest możliwym poznanie Go i nie kochanie Go – gdyż On jest miłością. Ja was znam, drogie dzieci. Znam wasze bóle i cierpienia, gdyż sama je przeżywałam. Śmieję się z wami gdy się radujecie i płaczę, gdy cierpicie. Nigdy was nie opuszczę. Zawsze będę do was mówić z macierzyńską czułością. A ja jako matka potrzebuje waszych otwartych serc, abyście z mądrością i prostotą szerzyli miłość mojego Syna. Potrzebuje waszej otwartości i wrażliwości na dobro i miłosierdzie. Potrzebuje was zjednoczonych z moim Synem, gdyż pragnę, abyście byli szczęśliwi i pomogli mi w niesieniu szczęścia wszystkim moim dzieciom. Moi apostołowie, potrzebuję was, abyście wszystkim ukazywali prawdę Bożą, by moje serce, które cierpiało i dzisiaj znosi tak wiele cierpień mogło zwyciężyć w miłości. Módlcie się o świętość swoich pasterzy, aby w imię mojego Syna mogli czynić cuda, gdyż świętość czyni cuda. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Ja, jako Matka kochająca swoje dzieci, widzę jak trudne są czasy, w których żyjecie. Widzę wasze cierpienie, ale wy powinniście wiedzieć, że nie jesteście sami. Mój Syn jest z wami. Jest z wami wszędzie. Jest niewidoczny, ale możecie Go zobaczyć, jeśli Nim żyjecie. On jest światłem, które oświeca duszę i daje pokój. On jest Kościołem, który powinniście kochać i zawsze modlić się i walczyć o niego – nie tylko słowami, lecz również dziełami miłości. Dzieci moje, sprawiajcie, aby wszyscy poznali mojego Syna, sprawiajcie, aby był kochany, gdyż prawda jest w moim Synu zrodzonym z Boga – w Synu Bożym. Nie traćcie czasu na nadmierne przemyślenia. Oddalicie się od prawdy. Przyjmijcie Jego słowo z prostotą serca i żyjcie nim. Jeśli będziecie żyć Jego słowem, będziecie się modlić. Jeśli będziecie żyć Jego słowem, będziecie kochać miłością miłosierną. Będziecie się wzajemnie miłować. Im więcej będziecie miłować, tym dalej będziecie do śmierci. Dla tych, którzy będą żyć słowem mojego Syna, śmierć będzie życiem. Dziękuję wam!

Drogie dzieci, Drodzy moi apostołowie miłości, moi zwiastuni prawdy, wzywam was ponownie i gromadzę wokół siebie, abyście mi pomogli, abyście pomogli wszystkim moim dzieciom spragnionym miłości i prawdy – spragnionym mojego Syna. Ja jestem łaską posłaną od Ojca Niebieskiego , aby wam pomóc żyć Słowem mojego Syna. Miłujcie się wzajemnie. Żyłam jak wy życiem na ziemi. Wiem, że nie zawsze jest łatwo, ale jeśli będziecie się nawzajem miłować, będziecie modlić się sercem, osiągniecie wyżyny duchowe i otworzy się wam droga do raju. Ja, wasza Matka czekam na was tutaj, gdyż ja tutaj jestem. Bądźcie wierni mojemu Synowi i uczcie innych wierności. Jestem z wami, pomogę wam. Będę was nauczać wiary, abyście mogli ją przekazywać innym we właściwy sposób. Będę was nauczać prawdy, abyście potrafili rozróżniać. Będę was nauczać miłości, abyście poznali czym jest prawdziwa miłość. Moje dzieci, mój Syn sprawi, że będzie przemawiał poprzez wasze słowa i wasze uczynki. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Ponownie pragnę mówić wam o miłości. Zgromadziłam was wokół siebie w imię mojego Syna i z Jego woli. Pragnę, aby wasza wiara była mocna, by wynikała z miłości. Te z moich dzieci które rozumieją miłość mojego Syna i naśladują ją, żyją w miłości i z nadzieją. Ci poznali miłość Bożą. Dlatego więc moje dzieci, módlcie się, módlcie się, abyście mogli coraz bardziej kochać i czynić dzieła miłości. Sama wiara bez miłości i dzieł miłości nie jest tym, czego od was wymagam. Moje dzieci, to jest pozór wiary. To jest samochwalstwo. Mój Syn żąda wiary i uczynków, miłości i dobroci. Ja modlę się, ale również was proszę, abyście się modlili i żyli miłością, gdyż pragnę, aby mój Syn, gdy wejrzy w serca wszystkich moich dzieci, mógł w nich dostrzec miłość i dobroć, a nie nienawiść i obojętność. Moje dzieci, apostołowie mojej miłości, nie traćcie nadziei, nie traćcie sił. Wy to potraficie. Ja was zachęcam i błogosławię. Wszystko, co do tego świata należy, a co ,niestety, wiele moich dzieci stawia na pierwszym miejscu, zniknie, a tylko miłość i dzieła miłości ostaną się i otworzą bramy Królestwa Niebieskiego. W tej to bramie będę na was czekać. W tej bramie pragnę powitać i uścisnąć wszystkie moje dzieci. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Zgodnie z wolą mojego Syna i przez moją matczyną miłość przychodzę do was, moich dzieci, a szczególnie do tych, którzy jeszcze nie poznali miłości mojego Syna. Przychodzę do was, którzy myślicie o Mnie, którzy się do Mnie zwracacie. Daję wam moją matczyną miłość i niosę błogosławieństwo swojego Syna. Czy macie czyste i otwarte serca? Czy widzicie dary, znaki mojej obecności i miłości? Dzieci moje, w swoim ziemskim życiu pójdźcie za moim przykładem. Moje życie było bólem, milczeniem i niezmierzoną wiarą i zaufaniem Ojcu Niebieskiemu. Nic nie jest przypadkowe – ani ból, ani radość, ani cierpienie, ani miłość. Wszystko to są łaski, które daj wam mój Syn i które prowadzą was do życia wiecznego. Mój Syn oczekuje od was miłości i modlitwy do Niego. Kochać i modlić się do Niego oznacza – będę was uczyła jako Matka – modlić się w ciszy swojej duszy, a nie tyko odmawiać ustami. To jest nawet najmniejsze piękny gest uczyniony w imię mojego Syna; to jest cierpliwość, miłosierdzie, przyjęcie bólów i ofiara uczyniona na rzecz innych. Dzieci moje, mój Syn patrzy na was. Módlcie się, abyście i wy widzieli Jego oblicze i by mogło wam zostać objawione. Dzieci moje, ukazuję wam jedyną i rzeczywistą prawdę. Módlcie się, abyście ją pojęli i mogli szerzyć miłość i nadzieję, byście mogli być apostołami mojej miłości. W szczególny sposób moje matczyne Serce miłuje pasterzy. Módlcie się za ich błogosławione ręce. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, przyjście do was i objawienie się wam, jest wielka radością mojego matczynego serca. To jest dar mojego Syna dla w„as i dla innych, którzy tu przychodzą. Wzywam was jako matka, kochajcie mojego Syna ponad wszystko. Abyście mogli Go miłować całym sercem, powinniście Go poznać. Poznacie Go przez modlitwę. Módlcie się sercem, z uczuciem. Modlitwa oznacza myślenie o Jego miłości i ofierze. Modlitwa oznacza kochanie, dawanie, cierpienie i ofiarność. Was, drogie dzieci, wzywam, byście byli apostołami modlitwy i miłości. Moje dzieci, to jest czas czuwania! W tym czasie czuwania wzywam was do modlitwy, miłości i ufności. Gdy mój Syn będzie patrzył na wasze serca, moje macierzyńskie serce pragnie, aby On widział w nich bezwarunkowe zaufanie i miłość. Zjednoczona miłość moich apostołów będzie żyć, będzie zwyciężać i ujawniać zło. Moje dzieci, ja byłam kielichem Boga i Człowieka, byłam Bożym narzędziem. Dlatego więc wzywam was, moich apostołów, abyście się stali się kielichem prawdziwej, czystej miłości mojego Syna. Wzywam was, abyście się stali narzędziem, za pośrednictwem którego, ci wszyscy, którzy nie poznali Bożej miłości, którzy nigdy nie kochali, pojęli ja, przyjęli ją i zbawili siebie. Dziękuję wam, moje dzieci.

Drogie dzieci,z macierzyńską miłością przychodzę do was, aby wam pomóc wzrastać w miłości, to znaczy wzrastać w wierze. Przychodzę, aby wam pomóc przeżywać z miłością słowa mojego Syna, by świat stał się inny. To dlatego, apostołowie mojej miłości, gromadzę was wokół siebie. Patrzcie na mnie sercem, mówcie do mnie jak do matki o swoich bólach i cierpieniach, o swoich radościach. Proście, abym modliła się za was do mojego Syna. Mój Syn jest łaskawy i sprawiedliwy. Moje matczyne serce pragnie, byście i wy tacy byli. Moje matczyne serce pragnie, abyście wy, apostołowie mojej miłości, swoim życiem opowiadali o moim Synu i o mnie, aby świat stawał się inny, aby powróciła prostota i czystość, aby powróciła wiara i nadzieja. Dlatego więc módlcie się, módlcie się, módlcie się sercem, módlcie się z miłością, módlcie się poprzez dobre uczynki. Módlcie się, aby wszyscy poznali mojego Syna, aby świat się przemienił, aby świat się zbawił. Przeżywajcie z miłością słowa mojego Syna. Nie osądzajcie, lecz miłujcie się wzajemnie, aby moje serce mogło zwyciężyć. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Apostołowie mojej miłości, waszym zadaniem jest szerzyć miłość mojego Syna tym wszystkim, którzy jej nie poznali. Wy, maleńkie światła świata, które ja matczyną miłością uczę świecić jasno pełnym blaskiem. Modlitwa pomoże wam, ponieważ modlitwa was zbawia, modlitwa zbawia świat. Dlatego, moje dzieci, módlcie się za pomocą słów, uczuć, miłosiernej miłości i ofiary. Mój Syn wskazał wam drogę – On, który się wcielił i uczynił ze mnie pierwszy kielich. On wam poprzez swoją podniosłą ofiarę pokazał jak należy miłować. Dlatego, moje dzieci, nie bójcie się mówić prawdy. Nie bójcie się zmieniać siebie i świata szerząc miłość, sprawiając, że mój Syn będzie poznany i miłowany miłując innych w Nim. Ja jako matka zawsze jestem z wami. Proszę mojego Syna, aby wam pomógł, by w waszym życiu panowała miłość – miłość, która żyje, miłość, która pociąga, miłość, która daje życie. Takiej miłości was uczę – czystej miłości. Waszym zadaniem jest, moi apostołowie, żebyście ją rozpoznali, żyli nią i szerzyli ją. Módlcie się z uczuciem za swoich pasterzy, aby z miłością mogli dawać świadectwo o moim Synu. Dziękuję wam.

Drogie dzieci,podobnie jak w innych miejscach, gdzie do was przychodziłam, tak i tutaj wzywam was do modlitwy. Módlcie się za tych, którzy nie znają mojego Syna, za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, przeciwko grzechom, za osoby konsekrowane, za tych, których mój Syn powołał aby mieli miłość i ducha mocy dla was i Kościoła. Módlcie się do mojego Syna, a miłość której przez Jego bliskość doświadczycie, da wam siłę i uczyni was gotowymi do czynienia dzieł miłości w Jego imię.Dzieci moje, bądźcie gotowi. To jest czas przełomu, dlatego ponownie wzywam was do wiary i nadziei. Wskazuję wam drogę, którą należy iść, a są nią słowa Ewangelii. Apostołowie mojej miłości, świat bardzo potrzebuje waszych wzniesionych ramion ku Niebu , ku mojemu Synowi, ku Ojcu Niebieskiemu. Potrzeba wiele pokory i czystość serca. Ufajcie mojemu Synowi i wiedzcie, że zawsze możecie być lepsi. Moje matczyne serce pragnie, abyście wy, apostołowie moje miłości byli małymi światełkami dla świata, by rozświetlić te miejsca, w których chce zapanować ciemność, abyście przez swoją modlitwę i miłość wskazywali prostą drogę, zbawiali dusz. Ja jestem z wami. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, patrząc na was wszystkich, zgromadzonych wokół mnie, swojej Matki, widzę wiele czystych dusz, poszukujących miłości i pociechy, której nikt im nie daje. Widzę również tych, którzy czynią zło, gdyż nie mają dobrych przykładów. Nie poznali mojego Syna. To dobro, które jest milczące, szerzy się poprzez czyste dusze i jest siłą podtrzymującą ten świat. Jest wiele grzechów ale jest też miłość. Mój Syn posyła wam mnie, Matkę, tę samą dla was wszystkich, abym nauczyła was miłować, byście zrozumieli, że jesteście braćmi. Pragnę wam pomóc. Apostołowie mojej miłości, wystarczy żywe pragnienie wiary i miłości, a mój Syn je przyjmie, lecz musicie być godni, mieć dobrą wolę i otwarte serce. Mój Syn przychodzi do otwartych serc. Ja, jako Matka pragnę, abyście jak najlepiej poznali mojego Syna, Boga zrodzonego z Boga, abyście poznali wielkość Jego miłości, której tak bardzo potrzebujecie. On wziął na siebie wasze grzechy, uzyskał dla was odkupienie, a w zamian żąda byście się wzajemnie miłowali. Mój Syn jest miłością. On, nie czyniąc różnicy, kocha wszystkich ludzi ze wszystkich krajów i narodów. Gdybyście, moje dzieci, żyli miłością mojego Syna, Jego Królestwo już byłoby na ziemi. Dlatego więc apostołowie mojej miłości, módlcie się. Módlcie się, aby mój Syn i Jego miłość była jak najbliżej was, abyście stali się przykładem miłości i pomogli tym wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Nigdy nie zapominajcie, że mój Syn w Trójcy Świętej jedyny, kocha was. Miłujcie swoich pasterzy i módlcie się za nich. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, wzywam was, abyście byli odważni, abyście nie ustawali , gdyż nawet najmniejsze dobro, najmniejszy znak miłości zwycięża coraz bardziej widoczne zło. Moje dzieci, posłuchajcie mnie, by zwyciężyło dobro, byście poznali miłość mojego Syna. To jest największe szczęście – ramiona mojego Syna, które tulą, Tego, który miłuje duszę, Tego, który oddał się za was i zawsze i wciąż odnowa oddaje się wam w Eucharystii. Tego, który ma słowa życia wiecznego. Poznanie Jego miłości i chodzenie za Nim Jego śladami, oznacza posiadania bogactwa duchowego. To jest bogactwo, które daje dobre samopoczucia, wszędzie dostrzega miłość i dobro. Apostołowie mojej miłości, moje dzieci, wy bądźcie jako te promienie słońca, które ciepłem miłości mojego Syna ogrzewają wszystkich wokół siebie. Moje dzieci, światu są potrzebni apostołowie miłości, świat potrzebuje wiele modlitwy, ale modlitwy wypowiadanej z serca i duszy, a nie tylko ustami. Moje dzieci, dążcie do świętości lecz z pokorą. Z pokorą, która pozwala mojemu Synowi, aby poprzez was czynił to, czego On pragnie. Moje dzieci, wasze modlitwy, wasze słowa, myśli i czyny, to wszystko wam otwiera lub zamyka wrota do Królestwa Niebieskiego. Mój Syn wskazał wam drogę i dał nadzieję, a ja was pocieszam i dodaję odwagi. Gdyż, dzieci moja, ja poznałam czym jest ból, ale miałam wiarę i nadzieję a, teraz mam nagrodę żyjąc w Królestwie mojego Syna. Dlatego więc, posłuchajcie mnie, nie ustawajcie. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, moje matczyne serce goreje, kiedy patrzę na dzieci, które nie lubią prawdy, które ją skrywają, kiedy patrzę na swoje dzieci, które nie modlą się z uczuciem i poprzez uczynki. Jest mi przykro, kiedy mówię mojemu Synowi, że już wiele moich dzieci utraciło wiarę, że Go nie znają. Dlatego więc, wzywam was, apostołów mojej miłości, abyście usiłowali docierać do samego dna ludzkiego serca, gdyż tam na pewno odnajdziecie małe ukryte dobro. W takim sposobie patrzenia zawarte jest miłosierdzie Ojca Niebieskiego. Należy szukać dobra nawet tam, gdzie jest największe zło, starać się zrozumieć drugiego , a nie osądzać go. Tego właśnie żąda od was mój Syn, a ja, jako Matka, wzywam was, byście Jego posłuchali. Drogie dzieci, duch jest mocniejszy niż ciało, bowiem niesiony miłością i uczynkami pokonuje wszelkie przeszkody. Nie zapominajcie o tym, że Mój Syn was umiłował i miłuje. Będąc z Nim w jedności, Jego miłość jest w was i z wami. On jest światłem świata, więc nic i nikt nie może powstrzymać Jego ostatecznej chwały. Dlatego wy, apostołowie mojej miłości, nie bójcie się świadczyć o prawdzie. Świadczcie o niej z zachwytem, poprzez uczynki, miłość, poświęcenie, lecz czyńcie to zawsze z pokorą. Dajcie świadectwo prawdzie wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Ja będę z wami i będę dodawać wam odwagi. Dajcie świadectwo miłości, która nigdy nie ustaje, gdyż pochodzi od Ojca Niebieskiego, który jest wieczny i oferuje wieczność wszystkim moim dzieciom, Duch mojego Syna będzie z wami. Ponownie wzywam was moje dzieci, do modlitwy za swoich pasterzy, módlcie się, by mogli być prowadzeni przez miłość mojego Syna. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Wielka jest miłość mojego Syna. Gdybyście poznali wielkość Jego miłości, nie przestawalibyście Go czcić i Mu dziękować. On jest zawsze żywy przy was w Eucharystii, bo Eucharystia jest Jego Sercem; Eucharystia jest sercem wiary. On was nigdy nie opuścił. A kiedy wy próbujecie od Niego odejść, On nie odchodzi od was. Dlatego moje matczyne serce jest szczęśliwe, gdy widzi, jak wy, napełnieni miłością powracacie do Niego; kiedy widzi, że zbliżacie się do Niego drogą pojednania, miłości i nadziei. Moje matczyne serce wie, że kiedy wy – apostołowie mojej miłości, moje kwiaty – idziecie drogą wiary, na razie jesteście kiełkami, pąkami, ale dzięki modlitwie i postowi przyniesiecie owoce. Będziecie nieść światło i z miłością i mądrością wszystko wokół siebie rozświetlicie. Moje dzieci, jako matka, proszę was: módlcie się, rozmyślajcie, rozważajcie. Wszystko, co wam się przydarza – co piękne, bolesne, radosne, święte – powoduje, że budzicie się duchowo, a mój Syn w was wzrasta. Moje dzieci, zdajcie się na Niego, wierzcie Mu, ufajcie Jego Miłości, niech On was prowadzi. Niech Eucharystia będzie miejscem, w którym będziecie żywić swoje dusze, aby następnie szerzyć miłość i prawdę, świadczyć o moim Synu. Dziękuję wam.

Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]