Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'ojciec'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'ojciec'

Total found: 32
Drogie dzieci! Również dzisiaj błogosławię Pana za to wszystko, co robi dla Mnie, a w sposób szczególny za dar, że mogę także dzisiaj być z wami. Drogie dzieci, w tych dniach Ojciec ofiarowuje szczególne łaski tym wszystkim, którzy otworzą swe serca. Błogosławię was i pragnę, abyście i wy również, drogie dzieci, rozpoznali łaski i wszystko pozostawili do dyspozycji Boga, aż Bóg będzie uwielbiony przez was. Ja śledzę uważnie wasze kroki! Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Bóg pragnie uczynić was świętymi, dlatego wzywa was przeze Mnie do pełnego oddania się Mu. Niech Msza św. będzie dla was życiem. Zrozumcie, że kościół jest domem Bożym, miejscem, w którym was gromadzę i pragnę pokazać drogę do Boga. Przychodźcie i módlcie się! Nie powinniście patrzeć na innych ani ich obmawiać, ale niech wasze życie będzie świadectwem na drodze świętości. Kościoły są godne szacunku i są poświęcone, ponieważ Bóg, który stał się człowiekiem, mieszka w nich dzień i noc. Dlatego, dzieci, wierzcie i módlcie się, by Ojciec pomnożył w was wiarę, a potem proście o to, co wam potrzebne. Jestem z wami, cieszę się waszym nawróceniem i chronię was swoim matczynym płaszczem. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

W tym roku objawienie trwało dziesięć minut po czym Mirjana cała we łzach poszła do swojego pokoju. Oto co Mirjana powiedziała o spotkaniu z Matką Bożą:
"Odmówiłam z Matką Boża trzy Ojcze nas i trzy Chwała Ojcu: pierwszy był za niewierzących, to znaczy za tych, którzy nie poznali miłości Bożej; drugi za dusze w Czyśćcu, a trzeci w intencjach osób obecnych na objawieniu. Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych jak i wszystkie dewocjonalia. Podczas objawienia nie była wesoła tak jak wcześniej w czasie objawień w dniu moich urodzin. Mówiła mi o tajemnicach, ale o tym nic nie mogę powiedzieć."
Na pytanie dlaczego płakała i czy Matka Boża przekazała orędzie wizjonerka Mirjana odpowiedziała:
"Ciężko mi kiedy Matka Boża odchodzi. Spotkanie z Nią jest spełnieniem wszystkiego, czuję się pełna. Ale kiedy odejdzie pojmuję, że jestem tu na ziemi, że żyję bez Niej, tak jakbym była porzucona, choć wiem, że tak nie jest. To jest naprawdę trudne, trudne…
W orędziu Matka Boża mówiła o miłości, która jest nam potrzebna. Jej pragnieniem jest by ludzie wzajemnie się kochali, bo Bóg jest miłością i jeśli kochamy Boga, będziemy się kochać nawzajem. Orędzie to zrozumiałam jako orędzie pocieszenia i że niczego nie powinniśmy się bać jeśli mamy miłość."
Orędzie Matki Bożej głosi:
Drogie dzieci! Jako Matka już od wielu lat uczę was wiary i miłości Bożej. Nie okazaliście wdzięczności drogiemu Ojcu, ani nie oddaliście Mu chwały. Staliście się puści i wasze serce stało się twarde i bez miłości wobec cierpienia waszych bliźnich. Uczę was miłości i pokazuję wam, że drogi Ojciec kochał was, a nie wy Jego. Ofiarował Syna dla waszego zbawienia moje dzieci. Dopóki Go nie kochacie nie poznacie miłości swego Ojca. Nie poznacie Go bo Bóg jest miłością. Kochajcie Go i nie bójcie się, bo dzieci moje w miłości nie ma strachu. Jeśli wasze serca otwarte są dla Ojca i jeśli pełne są miłości do Niego, skąd więc strach przed tym co przychodzi? Boją się ci, którzy nie kochają, bo oczekują kary i wiedzą na ile są puści i zatwardziali. Drogie dzieci ja was prowadzę do miłości, do drogiego Ojca. Prowadzę was do życia wiecznego. Życiem wiecznym jest mój Syn. Przyjmijcie Go, a przyjmiecie miłość.

Objawienie zaczęło się o 9:45 i trwało 5 minut. Wizjonerka Mirjana powiedziała, że Matka Boża sprawiała wrażenie zdecydowanej w słowach, błogosławiła obecnych i dała następujące orędzie:
Drogie dzieci! Dzisiaj wzywam was do miłości i miłosierdzia. Darujcie miłość jedni drugim, jak wasz Ojciec daruje wam. Bądźcie miłosierni (przerwa) sercem. Czyńcie dobre uczynki nie pozwalając by czekano na was zbyt długo. Każde miłosierdzie, które pochodzi z serca przybliża was do mego Syna.

Drogie dzieci! W okresie Wielkopostnej łaski, wzywam was, byście otworzyli swe serca na dary, które Bóg pragnie wam dać. Nie zamykajcie się, ale przez modlitwę i wyrzeczenia powiedzcie Bogu "Tak", a On obdarzy was obficie. Tak jak na wiosnę, ziemia otwiera się na ziarno i wydaje plon stukrotny, tak i Ojciec wasz Niebieski, obdarzy was obficie. Dziatki, jestem z wami i kocham was delikatną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia


Drogie dzieci! W tym okresie Wielkiego Postu otwórzcie wasze serca na Boże miłosierdzie. Ojciec Niebieski każdego z was pragnie wyzwolić od niewoli grzechu. Dlatego, dziatki, wykorzystajcie ten czas i poprzez spotkanie z Bogiem podczas spowiedzi św. pozostawicie grzech i zdecydujecie się na świętość. Uczyńcie to z miłości do Jezusa, który odkupił was swoją krwią, abyście byli szczęśliwi i żyli w pokoju. Dziatki, nie zapominajcie wasza wolność jest waszą słabością, dlatego więc śledźcie z powagą moje orędzia. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Rozważanie do orędzia


Drogie dzieci! Dzisiaj z macierzyńskim sercem pragnę przypomnieć wam, czyli uświadomić wam, bezgraniczną miłość Bożą i cierpliwość, która z niej wypływa. Ojciec wasz posyła mnie i czeka. Czeka na wasze otwarte serca gotowe pełnić Jego dzieła. Czeka na wasze serca zjednoczone w miłości chrześcijańskiej i w miłosierdziu, w duchu mego Syna. Nie traćcie czasu, kochane dzieci, bo nie macie nad nim władzy. Dziękuję Wam.

Drogie dzieci, dzisiaj dobry Ojciec wzywa was przeze mnie, abyście z duszą napełnioną miłością poszli duchową drogą. Drogie dzieci napełnijcie się łaską, szczerze żałujcie za grzechy i pragnijcie dobra, pragnijcie i w imieniu tych, którzy nie poznali doskonałości dobra. Będziecie milsi Bogu. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich, a w szczególny sposób kapłanów.

Drogie dzieci. Dziś wzywam was do jedności w Jezusie, moim Synu. Moje macierzyńskie serce prosi, abyście pojęli, że jesteście Bożą rodziną. Ojciec Niebieski obdarzył was duchową wolnością, jesteście więc wezwani, aby samodzielnie rozpoznawać prawdę, dobro i zło. Niech modlitwa i post otworzą wasze serca i pomogą wam odkryć Ojca Niebieskiego przez mojego Syna. Kiedy odkryjecie Ojca, wasze życie będzie podporządkowane pełnieniu woli Bożej i tworzeniu Bożej rodziny, bo tego Syn mój pragnie. Będę z wami na tej drodze. Dziękuję wam.
Mirjana poczuła, że może powiedzieć Maryi: „Wszyscy przyszliśmy do Ciebie z naszymi cierpieniami i krzyżami. Pomóż nam, prosimy Cię.” Maryja zwróciła ku nam ręce i powiedziała:
Otwórzcie wasze serca, dajcie Mi wasze cierpienia. Matka wam pomoże.
Maryja pobłogosławiła wszystkich obecnych, wszystkie dewocjonalia, i jeszcze raz podkreśliła wagę kapłańskiego błogosławieństwa.

Drogie dzieci, również dzisiaj moje matczyne serce wzywa was do modlitwy, do osobistej relacji z Bogiem Ojcem, do radości z modlitwy w Nim samym. Bóg Ojciec nie jest daleko od was i nie jest wam nieznany. Objawił się wam przez mojego Syna i podarował wam życie, którym jest mój Syn. Dlatego więc, moje dzieci, nie poddajcie się pokusom, które chcą oddzielić was od Boga Ojca. Módlcie się! Nie próbujcie mieć rodziny i społeczeństwa bez Niego. Módlcie się! Módlcie się, aby wasze serca zostały napełnione dobrocią, która pochodzi jedynie od mojego Syna, który jest prawdziwą dobrocią. Jedynie serca napełnione dobrocią mogą pojąć i przyjąć Boga Ojca. Ja nadal będę was prowadzić. Proszę was w szczególny sposób, abyście nie osądzali swoich pasterzy. Moje dzieci, czyż zapominacie, że to Bóg Ojciec ich powołał. Dziękuję wam.
Słowa Mirjany: Wcześniej nigdy nic nie mówiłam. Jednakże, czy wy bracia i siostry jesteście tego świadomi, że była z nami Matka Boża? Czy jesteśmy tego godni, niech każdy z nas zada sobie to pytanie. Mówię to, bo ciężko mi patrzeć na Nią jak cierpi, bo każdy z nas żąda cudu, ale nie chce uczynić cudu w sobie.

Drogie dzieci! Ojciec nie pozostawił was samym sobie, bezgraniczna jest Jego miłość, miłość która mnie przyprowadza do was, abym pomogła wam Go poznać, abyście przez mojego Syna wszyscy z całego serca mogli wołać do Niego: OJCZE i być jednym ludem w Bożej rodzinie. Jednakże moje dzieci, nie zapominajcie, że na tym świecie nie jesteście tylko dla siebie. Ja nie wzywam was tutaj tylko dla was samych. Ci, którzy naśladują mojego Syna, myślą o bracie w Chrystusie, jak o samym sobie, nie znając egoizmu! Dlatego Ja pragnę, abyście wy byli światłem mojego Syna, abyście oświetlali drogę tym wszystkim, którzy nie znają Ojca, tym którzy błądzą w mroku grzechu, rozpaczy, cierpienia i samotności. Abyście im przez własne życie, ukazali miłość Bożą. JA JESTEM Z WAMI. Jeśli otworzycie swoje serca, będę was prowadzić! Ponownie wzywam was, módlcie się za swoich pasterzy. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, kiedy z macierzyńską miłością spoglądam w wasze serca, widzę w nich ból i cierpienie, widzę zranioną przeszłość i nieustanne poszukiwanie, widzę swoje dzieci, które pragną być szczęśliwe, ale nie wiedzą jak. Otwórzcie się na Ojca, to jest droga ku szczęściu, droga, którą Ja pragnę was prowadzić. Bóg Ojciec nigdy nie zostawia swoich dzieci samym sobie, szczególnie w bólu i rozpaczy. Kiedy to pojmiecie i zaakceptujecie, będziecie szczęśliwi. Zakończą się wasze poszukiwania, będziecie kochać i nie będziecie się bać. Wasze życie będzie nadzieją i prawdą, którą jest mój Syn. Dziękuję wam. Proszę was, módlcie się za tych, których wybrał mój Syn. NIE SĄDŹCIE, GDYŻ WSZYSCY BĘDZIECIE SĄDZENI.

Drogie dzieci! W matczynej miłości proszę was: podajcie mi swoje ręce, pozwólcie mi, bym was prowadziła. Ja, jako Matka, pragnę ocalić was od niepokoju, rozpaczy i wiecznego wygnania. Mój Syn przez swoją śmierć na krzyżu pokazał, jak bardzo was kocha, ofiarował się z powodu was i waszych grzechów. Nie odrzucajcie Jego ofiary i nie odnawiajcie Jego cierpień swoimi grzechami. Nie zamykajcie sobie bram raju. Moje dzieci, nie traćcie czasu. Nic nie jest ważniejsze od jedności w moim Synu. Pomogę wam, ponieważ Ojciec Niebieski posyła mnie, byśmy mogli razem pokazać drogę łaski i zbawienia wszystkim tym, którzy Go nie znają. Nie bądźcie twardych serc. Zaufajcie mi i adorujcie mojego Syna. Dzieci moje, nie możecie bez pasterzy. Niech każdego dnia będą w waszych modlitwach. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, jestem z wami i nie odstępuję od was. Pragnę, byście poznali mojego Syna. Pragnę, aby wszystkie dzieci były ze mną w życiu wiecznym. Pragnę, abyście odczuli radość pokoju i byście dostąpili wiecznego zbawienia. Modlę się, abyście pokonali ludzkie słabości. Proszę mojego Syna, by was obdarzył czystym sercem. Drogie moje dzieci, jedynie czyste serca potrafią znosić krzyż i potrafią ponieść ofiary za te wszystkie grzechy, którymi był obrażany Ojciec Niebieski i którymi nadal jest obrażany, bo oni Go nie poznali. Modlę się, abyście poznali światłość prawdziwej wiary, które jedynie z modlitwy czystych serc pochodzi. Wtedy wszyscy, którzy was otaczają, odczują miłość mojego Syna. Módlcie za tych, którzy zostali wybrani przez mojego Syna i którzy was prowadzą ku zbawieniu. Powstrzymajcie się od wydawania wszelkich sądów. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione dewocjonalia.

Drogie dzieci! Ponownie po matczynemu wzywam was, abyście nie byli ludźmi o zatwardziałych sercach. Nie zamykajcie oczu na przestrogi, które z miłości przekazuje wam Ojciec Niebieski. Czy miłujecie Go ponad wszystko? Czy kajacie się z tego powodu, iż często zapominacie, że nasz Ojciec Niebieski tak nas umiłował, że Syna swojego dał, aby przez krzyż nas odkupić? Czy kajacie się z tego powodu, że nie przyjęliście jeszcze orędzi? Moje dzieci, nie bądźcie oporni wobec mojego Syna, nie stawiajcie oporu nadziei i pokojowi! Przez waszą modlitwę i post mój Syn przez swój krzyż rozproszy ciemność, która chce was ogarnąć by zapanować nad wami, da wam siłę do nowego życia. Jeśli będziecie żyć podług mojego Syna, będziecie błogosławieństwem i nadzieją dla wszystkich grzeszników, którzy błąkają się w ciemności grzechu. Czuwajcie, moje dzieci! Ja, jako Matka czuwam z wami! Modlę się szczególnie i czuwam nad waszymi pasterzami, których mój Syn powołał, aby nieśli wam światło i nadzieję. Dziękuję wam!
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione dewocjonalia.

Drogie dzieci! Ponownie wzywam was, abyście miłowali, a nie sądzili. Mój Syn z woli Ojca Niebieskiego był pośród was, aby wskazać wam drogę zbawienia, aby was zbawić, a nie po to by was sądzić. Jeśli pragniecie naśladować mojego Syna, nie osądzajcie, lecz miłujcie, tak jak Ojciec Niebieski was miłuje. Kiedy jest wam najtrudniej, kiedy upadacie pod ciężarem krzyża, nie rozpaczajcie, nie osądzajcie, lecz miejcie na uwadze, że jesteście kochani i wychwalajcie Ojca Niebieskiego za Jego miłość. Moje dzieci, nie zbaczajcie z drogi, którą was prowadzę, nie rzucajcie się na oślep w przepaść. Niech modlitwa i post umocnią was, abyście mogli żyć tak, jakby Ojciec Niebieski tego pragnął, abyście byli moimi apostołami wiary i miłości, aby wasze życie stało się błogosławieństwem dla tych, których spotykacie, abyście stanowili jedność z Ojcem Niebieskim i Moim Synem. Moje dzieci, to jest jedyna Prawda. Prawda, która prowadzi ku waszemu nawróceniu, a następnie ku nawróceniu wszystkich, których spotykacie, a którzy jeszcze nie poznali mojego Syna, tych wszystkich, którzy nie wiedzą co znaczy kochać. Moje dzieci, mój Syn podarował wam pasterzy, chrońcie ich, módlcie się za nich! Dziękuję wam.

Drogie dzieci, w tych niespokojnych czasach ponownie wzywam was, abyście szli za moim Synem, abyście Jego naśladowali. Znam wasze utrapienia, cierpienia i problemy, ale w moim Synu znajdziecie odpocznienie. W Nim odnajdziecie pokój i ocalenie, moje dzieci nie zapominajcie, że mój Syn odkupił was przez swój krzyż i dał wam możliwość stania się ponownie dziećmi Bożymi, byście ponownie mogli Ojca Niebieskiego nazywać Ojcem. Abyście mogli być godnymi Ojca, miłujcie i przebaczajcie, gdyż Ojciec wasz jest miłością i przebaczeniem. Módlcie się i poście, gdyż to jest droga waszego oczyszczenia. To jest droga do poznania Ojca Niebieskiego. Kiedy poznacie Ojca, zrozumiecie, że tylko On jest wam potrzebny.
Następnie Mirjana zaznaczyła, że jedno zdanie Matka Boża wyróżniła zdecydowanie i wyraźnie:
Ja, jako Matka pragnę, aby moje dzieci były we wspólnocie ludu, który słucha słowa Bożego i w czyn je wprowadza.
Dlatego, moje dzieci idźcie za moim Synem, bądźcie z nim jedno, bądźcie dziećmi Bożymi, miłujcie swoich pasterzy, tak jak mój Syn ich miłował powołując ich do służenia wam. Dziękuję wam!

Drogie dzieci, gdybyście mi tylko z pełnym zawierzeniem otworzyli swoje serce, wszystko byście pojęli. Zrozumielibyście z jak wielką miłością was wzywam, z jak wielką miłością was pragnę przemienić-uczynić szczęśliwymi, z jak wielką miłością pragnę uczynić was naśladowcami mojego Syna i dać wam pokój w pełni mojego Syna. Pojęlibyście bezgraniczną wielkość mojej macierzyńskiej miłości. Przeto, moje dzieci, módlcie się, gdyż przez modlitwę wzrasta wasza wiara i rodzi się miłość wobec której nawet krzyż staje się do zniesienia, bo nie niesiecie go sami. W jedności z moim Synem wysławiajcie imię Ojca Niebieskiego. Módlcie się, módlcie się o dar miłości, albowiem miłość jest jedyną prawdą - ona wszystko wybacza, każdemu służy i w każdym widzi swojego brata. Moje dzieci, moi apostołowie, Ojciec Niebieski przeze mnie, jako służebnicą swoją, obdarzył was wielkim zaufaniem, abyście pomogli tym, którzy go nie znają, pojednać się z Nim i Jego naśladować. Dlatego uczę was miłości, gdyż tylko wtedy gdy Jego miłość mieć będziecie, będziecie mogli Jemu odpowiedzieć. Ponownie wzywam was, abyście kochali swoich pasterzy i modlili się za nich, aby w tych trudnych czasach, imię mojego Syna zostało pod ich przewodnictwem uwielbione. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, ponownie, po macierzyńsku, wzywam was, abyście miłowali; abyście nieustannie modlili się o dar miłości i abyście umiłowali Ojca Niebieskiego ponad wszystko. Kiedy Jego umiłujecie, będziecie miłować siebie i bliźniego swego. Tego nie można od siebie oddzielić. Ojciec Niebieski jest w każdym człowieku, kocha każdego człowieka i każdego człowieka wzywa po imieniu. Tak więc, drogie dzieci, na modlitwie wsłuchujcie się w wolę Ojca Niebieskiego. Rozmawiajcie z Nim. Nawiążcie osobisty kontakt z Ojcem, który jeszcze bardziej pogłębi relacje pomiędzy wami, we wspólnocie dzieci moich, moich apostołów. Jako Matka pragnę, abyście przez miłość do Ojca Niebieskiego wyrośli ponad próżność tego świata i pomogli innym stopniowo poznawać Ojca Niebieskiego i zbliżać się do Niego. Moje dzieci, módlcie się, módlcie się, módlcie się o dar miłości, gdyż mój Syn jest miłością. Módlcie się za swoich pasterzy, aby zawsze mieli ku wam miłość, jaką Syn mój miał i okazał ją oddając swoje życie za zbawienie wasze. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, ja wasza matka jestem z wami dla waszego dobra, dla waszych potrzeb i dla waszego osobistego poznania. Ojciec Niebieski dał wam wolność, abyście sami zdecydowali i sami poznali. Ja pragnę wam pomóc. Pragnę być dla was matką, nauczycielką prawdy, abyście prostotą otwartego serca poznali niezmierną czystość i światłość, która od niej pochodzi i rozprasza ciemność, światłość, która przynosi nadzieję. Ja, moje dzieci, rozumiem wasze bóle i cierpienia. Kto by was lepiej zrozumiał od matki. A wy, dzieci moje? Mała jest liczba tych, którzy mnie rozumieją i naśladują. Wielka jest liczba zagubionych, tych, którzy jeszcze nie poznali prawdy w moim Synu. Dlatego, apostołowie moi, módlcie się i działajcie. Nieście światłość i nie traćcie nadziei. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem z waszymi pasterzami. Matczynym sercem kocham ich i ochraniam, ponieważ oni prowadzą was do raju, który obiecał wam mój Syn. Dziękuję wam!

Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]