Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'jeszcze'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'jeszcze'

Total found: 63
Drogie dzieci, kiedy tak patrzę na was, moja dusza szuka dusz, z którymi pragnie być jedno. Dusz, które pojęły jak ważna jest modlitwa za te moje dzieci, które nie poznały miłości Ojca Niebieskiego. Wzywam was, bo was potrzebuję. Zaakceptujcie misję i nie lękajcie się. Ja was umocnię. Napełnię was moimi łaskami, moją miłością obronię was przed złym duchem. W trudnych chwilach będę was pocieszać moją obecnością. Dziękuję wam za wasze otwarte serca. Módlcie się za kapłanów. Módlcie się o jedność pomiędzy moim Synem i nimi, aby była jak najmocniejsza, aby stanowili jedno. Dziękuję wam.
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione dewocjonalia. Mirjana powiedziała, że Matka Boża mówiła o sprawach, z którymi nie może jeszcze się z nami podzielić.

Drogie dzieci! Ponownie po matczynemu wzywam was, abyście nie byli ludźmi o zatwardziałych sercach. Nie zamykajcie oczu na przestrogi, które z miłości przekazuje wam Ojciec Niebieski. Czy miłujecie Go ponad wszystko? Czy kajacie się z tego powodu, iż często zapominacie, że nasz Ojciec Niebieski tak nas umiłował, że Syna swojego dał, aby przez krzyż nas odkupić? Czy kajacie się z tego powodu, że nie przyjęliście jeszcze orędzi? Moje dzieci, nie bądźcie oporni wobec mojego Syna, nie stawiajcie oporu nadziei i pokojowi! Przez waszą modlitwę i post mój Syn przez swój krzyż rozproszy ciemność, która chce was ogarnąć by zapanować nad wami, da wam siłę do nowego życia. Jeśli będziecie żyć podług mojego Syna, będziecie błogosławieństwem i nadzieją dla wszystkich grzeszników, którzy błąkają się w ciemności grzechu. Czuwajcie, moje dzieci! Ja, jako Matka czuwam z wami! Modlę się szczególnie i czuwam nad waszymi pasterzami, których mój Syn powołał, aby nieśli wam światło i nadzieję. Dziękuję wam!
Matka Boża pobłogosławiła obecnych i przyniesione dewocjonalia.

Drogie dzieci, wzywam was do jedności w duchu z moim Synem. Wzywam was, abyście przez modlitwę i przez mszę świętą, kiedy mój Syn w szczególny sposób jednoczy się z wami, starali się być jak On: abyście jak On zawsze byli gotowi pełnić wolę Bożą, nie żądając by spełniła się wasza. Albowiem, dzieci moje, jesteście – istniejecie z woli Bożej, a bez Bożej woli niczym jesteście. Ja, jako Matka żądam od was, abyście swoim życiem mówili o chwale Bożej, gdyż w ten sposób z Jego woli, wy również sami chwałą się okryjecie. Bądźcie wobec wszystkich pokorni i okazujcie miłość bliźniemu. Przez pokorę i miłość mój Syn zbawił was i otworzył wam drogę do Ojca Niebieskiego. Proszę was, abyście otwierali drogę do Ojca Niebieskiego tym, którzy Go jeszcze nie poznali i nie otworzyli serca na Jego miłość. Swoim życiem otwierajcie drogę tym, którzy wciąż błąkają się w poszukiwaniu prawdy. Dzieci moje, bądźcie moimi apostołami, którzy nie żyli na próżno. Nie zapominajcie, że staniecie przed Ojcem Niebieskim i zdacie o sobie sprawę. Bądźcie gotowi! Ponownie przypominam, módlcie się za tych, których Syn mój powołał, pobłogosławił ich ręce i podarował ich wam. Módlcie się , módlcie się, módlcie się za swoich pasterzy. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Ponownie wzywam was, abyście miłowali, a nie sądzili. Mój Syn z woli Ojca Niebieskiego był pośród was, aby wskazać wam drogę zbawienia, aby was zbawić, a nie po to by was sądzić. Jeśli pragniecie naśladować mojego Syna, nie osądzajcie, lecz miłujcie, tak jak Ojciec Niebieski was miłuje. Kiedy jest wam najtrudniej, kiedy upadacie pod ciężarem krzyża, nie rozpaczajcie, nie osądzajcie, lecz miejcie na uwadze, że jesteście kochani i wychwalajcie Ojca Niebieskiego za Jego miłość. Moje dzieci, nie zbaczajcie z drogi, którą was prowadzę, nie rzucajcie się na oślep w przepaść. Niech modlitwa i post umocnią was, abyście mogli żyć tak, jakby Ojciec Niebieski tego pragnął, abyście byli moimi apostołami wiary i miłości, aby wasze życie stało się błogosławieństwem dla tych, których spotykacie, abyście stanowili jedność z Ojcem Niebieskim i Moim Synem. Moje dzieci, to jest jedyna Prawda. Prawda, która prowadzi ku waszemu nawróceniu, a następnie ku nawróceniu wszystkich, których spotykacie, a którzy jeszcze nie poznali mojego Syna, tych wszystkich, którzy nie wiedzą co znaczy kochać. Moje dzieci, mój Syn podarował wam pasterzy, chrońcie ich, módlcie się za nich! Dziękuję wam.

Drogie dzieci, ponownie, po macierzyńsku, wzywam was, abyście miłowali; abyście nieustannie modlili się o dar miłości i abyście umiłowali Ojca Niebieskiego ponad wszystko. Kiedy Jego umiłujecie, będziecie miłować siebie i bliźniego swego. Tego nie można od siebie oddzielić. Ojciec Niebieski jest w każdym człowieku, kocha każdego człowieka i każdego człowieka wzywa po imieniu. Tak więc, drogie dzieci, na modlitwie wsłuchujcie się w wolę Ojca Niebieskiego. Rozmawiajcie z Nim. Nawiążcie osobisty kontakt z Ojcem, który jeszcze bardziej pogłębi relacje pomiędzy wami, we wspólnocie dzieci moich, moich apostołów. Jako Matka pragnę, abyście przez miłość do Ojca Niebieskiego wyrośli ponad próżność tego świata i pomogli innym stopniowo poznawać Ojca Niebieskiego i zbliżać się do Niego. Moje dzieci, módlcie się, módlcie się, módlcie się o dar miłości, gdyż mój Syn jest miłością. Módlcie się za swoich pasterzy, aby zawsze mieli ku wam miłość, jaką Syn mój miał i okazał ją oddając swoje życie za zbawienie wasze. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Módlcie się, módlcie się, módlcie się, aby światłość waszej modlitwy miała wpływ, na tych których spotykacie. Umieśćcie Pismo Święte na widocznym miejscu w waszych rodzinach i czytajcie je, aby słowa pokoju popłynęły w waszych sercach. Dziatki, modlę się z wami i za was, abyście z dnia na dzień stali się jeszcze bardziej otwarci na wolę Bożą. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, ja wasza matka jestem z wami dla waszego dobra, dla waszych potrzeb i dla waszego osobistego poznania. Ojciec Niebieski dał wam wolność, abyście sami zdecydowali i sami poznali. Ja pragnę wam pomóc. Pragnę być dla was matką, nauczycielką prawdy, abyście prostotą otwartego serca poznali niezmierną czystość i światłość, która od niej pochodzi i rozprasza ciemność, światłość, która przynosi nadzieję. Ja, moje dzieci, rozumiem wasze bóle i cierpienia. Kto by was lepiej zrozumiał od matki. A wy, dzieci moje? Mała jest liczba tych, którzy mnie rozumieją i naśladują. Wielka jest liczba zagubionych, tych, którzy jeszcze nie poznali prawdy w moim Synu. Dlatego, apostołowie moi, módlcie się i działajcie. Nieście światłość i nie traćcie nadziei. Jestem z wami. W szczególny sposób jestem z waszymi pasterzami. Matczynym sercem kocham ich i ochraniam, ponieważ oni prowadzą was do raju, który obiecał wam mój Syn. Dziękuję wam!

Drogie dzieci! Najwyższy daje mi łaskę, bym jeszcze mogła być z wami i bym was prowadziła w modlitwie w kierunku drogi pokoju. Wasze serce i dusza pragną pokoju i miłości, Boga i Jego radości. Dziatki, dlatego módlcie się, módlcie się, módlcie się i w modlitwie odkryjecie mądrość życia. Wszystkich was błogosławię i oręduję za każdym z was przed moim Synem Jezusem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! W tym czasie łaski wszystkich was wzywam do nawrócenia. Dziatki, mało kochacie, jeszcze mniej się modlicie. Jesteście zagubieni i nie wiecie co jest waszym celem. Weźcie krzyż, patrzcie na Jezusa i idźcie za Nim. On wam się daje [aż] po śmierć na krzyżu, bo was kocha. Dziatki, wzywam was, powróćcie do modlitwy sercem, abyście w modlitwie znaleźli nadzieję i sens waszego życia. Jestem z wami i modlę się za was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Dziś wam przynoszę swoją miłość. Bóg mi pozwolił, bym was kochała i z miłości wzywała do nawrócenia. Dziatki, jesteście ubodzy w miłości i jeszcze nie zrozumieliście, że mój syn Jezus z miłości oddał swoje życie, by was zbawić i by dać wam życie wieczne. Dlatego, módlcie się, dziatki, módlcie się, abyście w miłości zrozumieli miłość Bożą. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Zgodnie z wolą mojego Syna i przez moją matczyną miłość przychodzę do was, moich dzieci, a szczególnie do tych, którzy jeszcze nie poznali miłości mojego Syna. Przychodzę do was, którzy myślicie o Mnie, którzy się do Mnie zwracacie. Daję wam moją matczyną miłość i niosę błogosławieństwo swojego Syna. Czy macie czyste i otwarte serca? Czy widzicie dary, znaki mojej obecności i miłości? Dzieci moje, w swoim ziemskim życiu pójdźcie za moim przykładem. Moje życie było bólem, milczeniem i niezmierzoną wiarą i zaufaniem Ojcu Niebieskiemu. Nic nie jest przypadkowe – ani ból, ani radość, ani cierpienie, ani miłość. Wszystko to są łaski, które daj wam mój Syn i które prowadzą was do życia wiecznego. Mój Syn oczekuje od was miłości i modlitwy do Niego. Kochać i modlić się do Niego oznacza – będę was uczyła jako Matka – modlić się w ciszy swojej duszy, a nie tyko odmawiać ustami. To jest nawet najmniejsze piękny gest uczyniony w imię mojego Syna; to jest cierpliwość, miłosierdzie, przyjęcie bólów i ofiara uczyniona na rzecz innych. Dzieci moje, mój Syn patrzy na was. Módlcie się, abyście i wy widzieli Jego oblicze i by mogło wam zostać objawione. Dzieci moje, ukazuję wam jedyną i rzeczywistą prawdę. Módlcie się, abyście ją pojęli i mogli szerzyć miłość i nadzieję, byście mogli być apostołami mojej miłości. W szczególny sposób moje matczyne Serce miłuje pasterzy. Módlcie się za ich błogosławione ręce. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Wzywam was, abyście byli bardziej szczodrzy w wyrzeczeniu, poście i modlitwie w intencji wszystkich, którzy są kuszeni, a są waszymi braćmi i siostrami. W szczególny sposób proszę was, abyście modlili się za księży i wszystkie [osoby] konsekrowane, aby jeszcze żarliwiej kochali Jezusa, aby Duch Święty wypełnił ich serca radością, aby dawali świadectwo o Niebie i tajemnicy niebieskiej. Wiele dusz [pogrążonych] jest w grzechu, bo nie ma ludzi, którzy się ofiarują i modlą o ich nawrócenie. Jestem z wami i modlę się za was, aby wasze serca były wypełnione radością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, Zwracam się do was jako matka, prostymi słowami, lecz pełnymi miłości i troski o swoje dzieci, które zostały mi powierzone przez mojego Syna. Natomiast mój Syn, który jest z wiecznej teraźniejszości, On przemawia do was słowami życia i zasiewa miłość w otwartych sercach. Dlatego proszę was, apostołowie mojej miłości, miejcie otwarte serca zawsze gotowe do miłosierdzia i przebaczenia. Przez mojego Syna zawsze przebaczycie bliźnim, gdyż będzie w was pokój. Moje dzieci, troszczcie się o swoją duszę, gdyż to jest jedyne co do was należy. Zapominacie o ważności rodziny. Rodzina nie powinna być miejscem bólu i cierpienia, lecz miejscem zrozumienia i czułości. Rodziny, które próbują żyć według mojego Syna, żyją we wzajemnej miłości. Kiedy mój Syn był jeszcze mały, mówił mi, że wszyscy ludzie są braćmi. Zatem zapamiętajcie, apostolowie mojej miłości, że wszyscy ludzie, których spotykacie, rodzina, są braćmi w moim Synu. Moje dzieci, nie traćcie czasu na rozmyślanie o przyszłości i nie zamartwiajcie się. Troszczie się jedynie o to jak dobrze przeżyć każdą chwilę według woli mojego Syna, a będziecie mieć pokój. Moje dzieci, nigdy nie zapominajcie o modlitwie za swoich pasterzy. Módlcie się, aby oni mogli wszystkich ludzi zaakceptować jako swoje dzieci i by w moim Synu stali się dla nich ojcami duchowymi. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, kiedy na ziemi brakuje miłości, kiedy nie odnajduje się drogi zbawienie, ja, Matka, przychodzę, aby wam pomóc poznać prawdziwą wiarę, żywą i głęboką, by pomóc wam prawdziwie kochać. Jako Matka tęsknię za waszą wzajemną miłością, dobrocią i czystością. Moim pragnieniem jest, abyście byli sprawiedliwi i miłowali się. Moje dzieci, bądźcie radośni w duchu, bądźcie czyści, bądźcie dziećmi. Mój Syn mówił, że lubi przebywać pośród czystych serc, gdyż czyste serca zawsze są młode i wesołe. Mój Syn mówił wam, żebyście przebaczali i miłowali się wzajemnie. Wiem, że nie zawsze jest to łatwe. Cierpienie sprawia, że wzrastacie w duchu. Abyście mogli jeszcze bardziej wzrastać duchowo, musicie szczerze i prawdziwie przebaczać i kochać. Wiele moich dzieci na ziemi nie zna mojego Syna. Nie miłuje Go, lecz wy, którzy kochacie mojego Syna, którzy Go nosicie w sercu, módlcie się, módlcie się, a modląc się odczuwajcie mojego Syna w swoim wnętrzu. Niech wasza dusza oddycha Jego duchem. Jestem pośród was i mówię o małych i wielkich sprawach. Nie ustanę w mówieniu wam o moim Synu, prawdziwej miłości. Dlatego więc, moje dzieci, otwórzcie mi wasze serca. Pozwólcie mi się po matczynemu prowadzić. Bądźcie apostołami miłości mojego Syna i moimi apostołami. Jako Matka proszę was, nie zapominajcie o tych, których mój Syn powołał, aby was prowadzili! Dziękuję wam.

Drogie dzieci, moje ziemskie życie było proste. Kochałam i cieszyłam się z małych rzeczy, kochałam życie – dar od Boga, choć ból i cierpienie przebijały moje serce. Moje dzieci, miałam siłę wiary i bezgraniczną ufność w Bożą miłość. Wszyscy, którzy mają siłę wiary są silniejsi. Wiara sprawia, że żyjesz dobrem i wówczas światłość Bożej miłości zawsze przychodzi we właściwym czasie. Coroczne objawienie dla Mirjany, Orędzie 2018-03-18 Drogie dzieci, moje ziemskie życie było proste. Kochałam i cieszyłam się z małych rzeczy, kochałam życie – dar od Boga, choć ból i cierpienie przebijały moje serce. Moje dzieci, miałam siłę wiary i bezgraniczną ufność w Bożą miłość. Wszyscy, którzy mają siłę wiary są silniejsi. Wiara sprawia, że żyjesz dobrem i wówczas światłość Bożej miłości zawsze przychodzi we właściwym czasie. To jest siła, która pokrzepia w bólu i cierpieniu. Moje dzieci, módlcie się o siłę wiary, zdajcie się na Ojca Niebieskiego i nie bójcie się. Wiedzcie, że żadne Boże stworzenie nie zginie, ale będzie żyć na wieki. Każdy ból ma swój koniec i wówczas zaczyna się życie w wolności tam, gdzie przychodzą wszystkie moje dzieci, gdzie wszystko wraca. Moje dzieci, wasza walka jest trudna, a będzie jeszcze trudniejsza, ale naśladujcie mój przykład. Módlcie się o siłę wiary, zdajcie się na miłość Ojca Niebieskiego. Jestem z wami, objawiam wam się, dodaję wam odwagi. Z niezmierzoną matczyną miłością miłuję wasze dusze. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Z matczyną miłością wzywam was, byście otworzyli serca na pokój, byście otworzyli serca na mojego Syna, aby w waszych sercach zabrzmiała pieśń miłości do mojego Syna, gdyż pokój jedynie przez tę miłość przychodzi do duszy. Moje dzieci, wiem, że jest w was dobroć, wiem, że miłujecie miłością miłosierną. Jednakże wiele moich dzieci jeszcze ma zamknięte serca. Myślą, że mogą działać bez skierowania swoich myśli ku Ojcu Niebieskiemu, który oświeca, ku mojemu Synowi, który wciąż od nowa jest z wami w Eucharystii i pragnie was słuchać. Moje dzieci, dlaczego do Niego nie mówicie? Życie każdego z was jest ważne i drogocenne, gdyż jest darem Ojca Niebieskiego na wieczność. Dlatego nigdy nie zapominajcie o dziękczynieniu, mówcie do Niego. Moje dzieci, wiem, że nieznane jest wam to, co się dzieje potem ( po życiu), ale kiedy nadejdzie to wasze potem, otrzymacie odpowiedź na każde pytanie. Moja matczyna miłość pragnie, abyście byli gotowi. Moje dzieci, niech wasze życie pozostawia dobre uczucia w sercach ludzi, których spotykacie, uczucie pokoju, dobroci i przebaczenia. Na modlitwie nasłuchujcie co mówi do was mój Syn i czyńcie to. Ponownie wzywam was do modlitwy za swoich pasterzy, za tych, których mój Syn powołał. Pamiętajcie, że oni potrzebują modlitwy i miłości. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, niestety, jest pomiędzy wami, moimi dziećmi wiele walki, nienawiści, własnych interesów, egoizmu. Moje dzieci, jakże łatwo zapominacie o moim Synu, Jego Słowach, o Jego miłości. Wiara gaśnie w wielu duszach, a serca są opanowane przez materialne sprawy tego świata. Jednakże moje matczyne serce wie, że są jeszcze ci, którzy wierzą i miłują, którzy chcą jak najbardziej zbliżyć się do mojego Syna, którzy niestrudzenie szukają mojego Syna - a więc i mnie szukają. To są ci pokorni i łagodni, którzy swoje utrapienia i cierpienia znoszą w cichości, którzy mają nadzieję, lecz przede wszystkim mają wiarę. Ci są apostołami mojej miłości.

Moje dzieci, apostołowie mojej miłości, uczę was, że mój Syn nie żąda nieustannych modlitw, lecz uczynków i uczuć, wiary i modlitwy, abyście przez osobistą modlitwę wzrastali w wierze, wzrastali w miłości. On żąda, byście się wzajemnie miłowali, bo to jest droga do życia wiecznego. Moje dzieci, nie zapominajcie, że to mój Syn przyniósł światło na tę ziemię, a przyniósł je tym, którzy chcieli Go ujrzeć i przyjąć. Wy takimi bądźcie, gdyż to jest światło prawdy, pokoju i miłości. Ja po matczynemu prowadzę was do adorowania mojego Syna, do miłowania Go wraz ze mną; by wasze myśli, słowa i uczynki były ukierunkowane na Niego i w Jego imię. Wtedy spełni się pragnienie mojego serca. Dziękuje wam.

Drogie dzieci! Dziś wzywam was do nowego życia. Nie ważne ile macie lat, otwórzcie wasze serce Jezusowi, który was przemieni w tym czasie łaski i wy, jak przyroda, będziecie się odradzać do nowego życia w miłości Bożej i otworzycie wasze serce [dla] nieba i rzeczy niebieskich. Jestem jeszcze z wami, bo Bóg, z miłości do was, mi zezwolił. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci! Módlcie się! Każdego dnia odmawiajcie różaniec – ten wieniec różany, jaki mnie jako Matkę łączy bezpośrednio z waszymi bólami, cierpieniami, pragnieniami i nadziejami. Apostołowie mojej miłości, jestem z wami dzięki łasce i miłości mojego Syna i proszę was o modlitwy. Świat tak bardzo potrzebuje waszych modlitw, aby dusze mogły się nawrócić. Otwórzcie wasze serca z pełnym zaufaniem przed moim Synem, a On zapisze w nich krótkie podsumowanie swojego słowa – a jest nim Miłość. Żyjcie w nieprzerwanej łączności z najświętszym Sercem mojego Syna. Moje dzieci, jako Matka, mówię wam, że nadszedł najwyższy czas, aby uklęknąć przed moim Synem, wyznać, że On jest waszym Bogiem – centrum waszego życia. Przynieście mu dary, to, co On kocha najbardziej, czyli miłość do bliźniego, miłosierdzie i czyste serce. Apostołowie mojej miłości, wiele z moich dzieci nie uznaje jeszcze mojego Syna za swojego Boga, to ci, którzy jeszcze nie poznali Jego miłości. Wy jednak sprawicie, poprzez wasze modlitwy, wypowiadane czystym i otwartym sercem, z darami, które ofiarujecie mojemu Synowi, że nawet najtwardsze serca się otworzą. Apostołowie mojej miłości, moc modlitwy serca – potężnej modlitwy pełnej miłości – przemienia świat. Dlatego, moje dzieci, módlcie się, módlcie się, módlcie się. Ja jestem z wami. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście jeszcze więcej się modlili dopóki w waszym sercu nie odczujecie świętości przebaczenia. W rodzinach musi być świętość, bo dziatki, bez miłości i świętości nie ma przyszłości dla świata, bo wy w świętości i radości darujecie się Bogu Stworzycielowi, który was kocha niezmierzoną miłością. Dlatego mnie posyła do was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]