Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'dlatego'

Orędzia z Medziugorje ogarniaći 'dlatego'

Total found: 312
Drogie dzieci,podobnie jak w innych miejscach, gdzie do was przychodziłam, tak i tutaj wzywam was do modlitwy. Módlcie się za tych, którzy nie znają mojego Syna, za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, przeciwko grzechom, za osoby konsekrowane, za tych, których mój Syn powołał aby mieli miłość i ducha mocy dla was i Kościoła. Módlcie się do mojego Syna, a miłość której przez Jego bliskość doświadczycie, da wam siłę i uczyni was gotowymi do czynienia dzieł miłości w Jego imię.Dzieci moje, bądźcie gotowi. To jest czas przełomu, dlatego ponownie wzywam was do wiary i nadziei. Wskazuję wam drogę, którą należy iść, a są nią słowa Ewangelii. Apostołowie mojej miłości, świat bardzo potrzebuje waszych wzniesionych ramion ku Niebu , ku mojemu Synowi, ku Ojcu Niebieskiemu. Potrzeba wiele pokory i czystość serca. Ufajcie mojemu Synowi i wiedzcie, że zawsze możecie być lepsi. Moje matczyne serce pragnie, abyście wy, apostołowie moje miłości byli małymi światełkami dla świata, by rozświetlić te miejsca, w których chce zapanować ciemność, abyście przez swoją modlitwę i miłość wskazywali prostą drogę, zbawiali dusz. Ja jestem z wami. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Dzisiaj pragnę wam podziękować za waszą wytrwałość i wezwać was, abyście otworzyli się [na] głęboką modlitwę. Dziatki, modlitwa jest sercem wiary i nadzieją na życie wieczne. Dlatego módlcie się sercem, aż wasze serce nie zaśpiewa z wdzięcznością Bogu Stwórcy, który wam dał życie. Dziatki, jestem z wami i niosę wam moje matczyne błogosławieństwo pokoju. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, dziękuję wam, że odpowiadacie na moje wezwania i gromadzicie się tutaj wokół mnie, swojej Niebieskiej Matki. Wiem, że myślicie o mnie z miłością i nadzieją. Ja też was wszystkich miłuję, jak też mój Syn Najmilszy, który w swojej miłosiernej miłości wciąż od nowa posyła mnie do was. On, który był człowiekiem, który był i jest Bogiem w Trójcy Świętej Jedyny, On który dla was cierpiał ciałem i duszą, On, który stał się chlebem, aby karmić wasze dusze dla waszego zbawienia. Dzieci moje, uczę was jak stać się godnymi Jego miłości, jak swoje myśli kierować ku Niemu i żyć moim Synem. Apostołowie mojej miłości, okrywam was moim płaszczem, gdyż jako Matka, pragnę was ochronić. Proszę was, módlcie się za cały świat. Moje serce cierpi. Grzechy się mnożą i jest ich zbyt wiele, lecz przy pomocy was, którzy jesteście pokorni, skromni i napełnieni miłością, ukryci i święci, moje Serce zwycięży. Kochajcie mojego Syna ponad wszystko i cały świat przez Niego. Nigdy nie zapominajcie, że każdy wasz brat nosi w sobie coś bardzo cennego – duszę. Dlatego więc dzieci moje, miłujcie wszystkich, którzy nie znają mojego Syna, aby i oni przez modlitwę i miłość, która z modlitwy pochodzi, stali się lepszymi, aby dobroć w nich zwyciężyła, a ich dusze zostały zbawione i miały życie wieczne. Apostołowie moi, dzieci moje, mój Syn wam powiedział abyście się wzajemnie miłowali. Niech to zostanie zapisane w waszych sercach, a z modlitwą, starajcie się żyć tą miłością. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, z woli Ojca Niebieskiego, jako Matka Tego, który was kocha, jestem tu z wami, aby wam pomóc poznać i naśladować Go. Mój Syn zostawił ślady swych stóp, aby wam było łatwiej iść za Nim. Nie bójcie się. Nie czujcie się niepewnie, ja jestem z wami. Nie zniechęcajcie się, ponieważ potrzeba dużo modlitwy i dużo ofiary za tych, którzy nie modlą się, którzy nie kochają i nie znają mojego Syna. Pomóżcie im, widząc w nich swoich braci. Apostołowie mojej miłości, usłyszcie w sobie mój głos, odczujcie moją macierzyńską miłość. Dlatego módlcie się – módlcie się działając, módlcie się dając, módlcie się miłując, módlcie się pracą i myślami w imię mojego Syna. Im więcej miłości będziecie dawać, tym więcej jej otrzymacie. Miłość pochodząca z Miłości oświeca świat. Odkupienie jest miłością, a miłość nie ma końca. Kiedy mój Syn ponownie przyjdzie na ziemię, będzie szukał miłości w waszych sercach. Dzieci moje, On dla was uczynił wiele dzieł miłości. Ja was uczę widzieć je, rozumieć je i dziękować Mu, kochając Go i ciągle na nowo przebaczając bliźniemu; ponieważ kochać mojego Syna oznacza przebaczać. Mojego Syna nie kocha się, jeśli nie umie się przebaczać bliźniemu, jeśli nie próbuje się go zrozumieć, jeśli się go sądzi. Dzieci moje, do czego wam służy modlitwa, jeśli nie kochacie i nie przebaczacie? Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście byli ludźmi modlitwy. Módlcie się, aż modlitwa będzie dla was radością i spotkaniem z Najwyższym. On przemieni wasze serca i staniecie się ludźmi miłości i pokoju. Dziatki, nie zapominajcie, że szatan jest silny i chce was odwieźć od modlitwy. Nie zapominajcie, że modlitwa jest tajemnym kluczem spotkania z Bogiem. Dlatego jestem z wami, by was prowadzić. Nie rezygnujcie z modlitwy. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, któż lepiej niż ja, mógłby opowiedziedzieć wam o miłości i bólu mojego Syna. Żyłam wraz z Nim, z Nim cierpiałam. Kiedy żyłam na ziemi, przeżywałam ból, gdyż byłam Matką. Mój Syn miłował myśli i dzieła Ojca Niebieskiego, Boga prawdziwego, i jak mi mówił, przyszedł, by was odkupić. Ja poprzez miłość skrywałam swój bół, natomiast wy moje dzieci, wy macie liczne pytania. Nie pojmujecie bólu, nie pojmujecie, iż ten ból powinniście przyjąć w miłości Bożej i znosić go. Każda ludzka istota w mniejszym lub większym stopniu tego doświadcza, lecz mając pokój w sercu i będąc w stanie łaski, istnieje nadzieja. To jest mój Syn, Bóg z Boga zrodzony. Jego Słowa są ziarnem życia wiecznego. Zasiane w dobrych duszach, przynoszą liczne owoce. Mój Syn cierpiał, ponieważ wziął na siebie wasze grzechy. Dlatego więc wy, moje dzieci, apostołowie mojej miłości, wy którzy cierpicie, widzcie, że wasz ból stanie się światłem i chwałą. Dzieci moje. Kiedy znosicie ból, kiedy cierpicie, niebo przenika do was, wy zaś wszystkim wokół siebie dajecie trochę z tego nieba i dajecie wiele nadziei. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Zwracam się do was jako matka, prostymi słowami, lecz pełnymi miłości i troski o swoje dzieci, które zostały mi powierzone przez mojego Syna. Natomiast mój Syn, który jest z wiecznej teraźniejszości, On przemawia do was słowami życia i zasiewa miłość w otwartych sercach. Dlatego proszę was, apostołowie mojej miłości, miejcie otwarte serca zawsze gotowe do miłosierdzia i przebaczenia. Przez mojego Syna zawsze przebaczycie bliźnim, gdyż będzie w was pokój. Moje dzieci, troszczcie się o swoją duszę, gdyż to jest jedyne co do was należy. Zapominacie o ważności rodziny. Rodzina nie powinna być miejscem bólu i cierpienia, lecz miejscem zrozumienia i czułości. Rodziny, które próbują żyć według mojego Syna, żyją we wzajemnej miłości. Kiedy mój Syn był jeszcze mały, mówił mi, że wszyscy ludzie są braćmi. Zatem zapamiętajcie, apostolowie mojej miłości, że wszyscy ludzie, których spotykacie, rodzina, są braćmi w moim Synu. Moje dzieci, nie traćcie czasu na rozmyślanie o przyszłości i nie zamartwiajcie się. Troszczie się jedynie o to jak dobrze przeżyć każdą chwilę według woli mojego Syna, a będziecie mieć pokój. Moje dzieci, nigdy nie zapominajcie o modlitwie za swoich pasterzy. Módlcie się, aby oni mogli wszystkich ludzi zaakceptować jako swoje dzieci i by w moim Synu stali się dla nich ojcami duchowymi. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, patrząc na was wszystkich, zgromadzonych wokół mnie, swojej Matki, widzę wiele czystych dusz, poszukujących miłości i pociechy, której nikt im nie daje. Widzę również tych, którzy czynią zło, gdyż nie mają dobrych przykładów. Nie poznali mojego Syna. To dobro, które jest milczące, szerzy się poprzez czyste dusze i jest siłą podtrzymującą ten świat. Jest wiele grzechów ale jest też miłość. Mój Syn posyła wam mnie, Matkę, tę samą dla was wszystkich, abym nauczyła was miłować, byście zrozumieli, że jesteście braćmi. Pragnę wam pomóc. Apostołowie mojej miłości, wystarczy żywe pragnienie wiary i miłości, a mój Syn je przyjmie, lecz musicie być godni, mieć dobrą wolę i otwarte serce. Mój Syn przychodzi do otwartych serc. Ja, jako Matka pragnę, abyście jak najlepiej poznali mojego Syna, Boga zrodzonego z Boga, abyście poznali wielkość Jego miłości, której tak bardzo potrzebujecie. On wziął na siebie wasze grzechy, uzyskał dla was odkupienie, a w zamian żąda byście się wzajemnie miłowali. Mój Syn jest miłością. On, nie czyniąc różnicy, kocha wszystkich ludzi ze wszystkich krajów i narodów. Gdybyście, moje dzieci, żyli miłością mojego Syna, Jego Królestwo już byłoby na ziemi. Dlatego więc apostołowie mojej miłości, módlcie się. Módlcie się, aby mój Syn i Jego miłość była jak najbliżej was, abyście stali się przykładem miłości i pomogli tym wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Nigdy nie zapominajcie, że mój Syn w Trójcy Świętej jedyny, kocha was. Miłujcie swoich pasterzy i módlcie się za nich. Dziękuję wam.

Drogie dzieci! W tym czasie łaski wzywam was do modlitwy. Módlcie się i szukajcie pokoju, dziatki. Ten, który przyszedł tu na ziemię, by wam dać swój pokój, bez względu na to, kim i czym jesteście. On - mój Syn i wasz brat, przeze Mnie wzywa was do nawrócenia, bo bez Boga nie ma dla was przyszłości ani życia wiecznego. Dlatego też wierzcie, módlcie się i żyjcie w łasce oczekując waszego osobistego z Nim spotkania. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci,zwracam się do was jako wasza Matka, Matka sprawiedliwych. Matka tych, którzy kochają i cierpią, Matka świętych. Moje dzieci, wy też możecie być świętymi, to od was zależy. Świętymi są ci, którzy bezgranicznie miłują Ojca Niebieskiego, ci którzy miłują Go ponad wszystko. Dlatego, moje dzieci, starajcie się zawsze stawać się coraz lepszymi. Jeśli staracie się być dobrymi, możecie stać się świętymi, choćbyście nawet tak o sobie nie myśleli. Jeśli zaś myślicie, że jesteście dobrzy, brak wam pokory, a pycha oddala was od świętości. W tym niespokojnym świecie, pełnym zagrożeń, wasze ręce, apostołowie mojej miłości, powinny być złożone do modlitwy i gotowe do uczynków miłosierdzia. Natomiast mnie, moje dzieci, składajcie w darze różaniec, róże, które tak bardzo kocham. Moimi różami są wasze modlitwy sercem tworzone, a nie wyrecytowane tylko ustami. Moimi różami są wasze dzieła, efekt modlitwy, wiary i miłości. Mój Syn, kiedy był mały, mówił mi, że będę mieć wiele dzieci, które będą mi przynosić dużo róż. Nie pojmowałam Go. Teraz wiem, ze to wy jesteście tymi dziećmi, wy, którzy składacie mi róże, kiedy ponad wszystko miłujecie mojego Syna, kiedy modlicie się sercem, kiedy pomagacie najuboższym. To są moje róże. To jest wiara, która sprawia, że w życiu wszystko czyni się z miłością, nie znając pychy, zawsze w gotowości do przebaczenia, nigdy nie osądzając. Trzeba zawsze starać się zrozumieć swego brata. Dlatego, apostołowie mojej miłości, módlcie się za tych, którzy nie potrafią kochać, za tych, którzy was nie kochają. Za tych, którzy wyrządzili wam zło, za tych, którzy nie doświadczyli miłości mojego Syna. Moje dzieci, tego właśnie od was wymagam i zapamiętajcie: modlić się to znaczy kochać i przebaczać. Dziękuję wam.

W czasie ostatniego codziennego objawienia w dniu 12 września 1998 r. Matka Boża powiedziała Jakovowi Čolo, że będzie miał objawienia raz w roku w dniu Bożego Narodzenia – 25 grudnia. Tak też było w tym roku. Objawienie rozpoczęło się o 14:07 i trwało 10 minut. Następnie Jakov przekazał orędzie:
Drogie dzieci! Dziś, w tym dniu łaski, wzywam was, abyście poprosili Pana o dar wiary. Dzieci moje, opowiedzcie się za Bogiem i zacznijcie żyć i wierzyć w to do czego Bóg was wzywa. Dzieci moje, wierzyć, znaczy oddać wasze życie w ręce Boże, w ręce Pana, który was stworzył i który was niezmiernie kocha. Nie bądźcie wierzącymi jedynie w słowach, ale żyjcie i dawajcie świadectwo wiary poprzez uczynki i poprzez wasz osobisty przykład. Rozmawiajcie z Bogiem jak z waszym ojcem. Otwórzcie się na Niego i oddajcie Mu wasze serca i zobaczycie jak wasze serca się zmieniają i jak wasze życie będzie zachwycać dziełami Bożymi w waszym życiu. Dzieci moje, bez Boga nie ma życia i dlatego jako wasza matka oręduję i proszę swego Syna, by odnowił wasze serca i by wasze życie wypełnił swoją niezmierną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, kiedy na ziemi brakuje miłości, kiedy nie odnajduje się drogi zbawienie, ja, Matka, przychodzę, aby wam pomóc poznać prawdziwą wiarę, żywą i głęboką, by pomóc wam prawdziwie kochać. Jako Matka tęsknię za waszą wzajemną miłością, dobrocią i czystością. Moim pragnieniem jest, abyście byli sprawiedliwi i miłowali się. Moje dzieci, bądźcie radośni w duchu, bądźcie czyści, bądźcie dziećmi. Mój Syn mówił, że lubi przebywać pośród czystych serc, gdyż czyste serca zawsze są młode i wesołe. Mój Syn mówił wam, żebyście przebaczali i miłowali się wzajemnie. Wiem, że nie zawsze jest to łatwe. Cierpienie sprawia, że wzrastacie w duchu. Abyście mogli jeszcze bardziej wzrastać duchowo, musicie szczerze i prawdziwie przebaczać i kochać. Wiele moich dzieci na ziemi nie zna mojego Syna. Nie miłuje Go, lecz wy, którzy kochacie mojego Syna, którzy Go nosicie w sercu, módlcie się, módlcie się, a modląc się odczuwajcie mojego Syna w swoim wnętrzu. Niech wasza dusza oddycha Jego duchem. Jestem pośród was i mówię o małych i wielkich sprawach. Nie ustanę w mówieniu wam o moim Synu, prawdziwej miłości. Dlatego więc, moje dzieci, otwórzcie mi wasze serca. Pozwólcie mi się po matczynemu prowadzić. Bądźcie apostołami miłości mojego Syna i moimi apostołami. Jako Matka proszę was, nie zapominajcie o tych, których mój Syn powołał, aby was prowadzili! Dziękuję wam.

Drogie dzieci! Ten czas niech będzie dla was czasem modlitwy, aby Duch Święty poprzez modlitwę zstąpił na was i dał wam nawrócenie. Otwórzcie wasze serca i czytajcie Pismo Święte, abyście i wy poprzez świadectwa byli bliżej Boga. Dziatki, ponad wszystko szukajcie Boga i Bożych spraw, a pozostawcie ziemi [to, co] ziemskie, bo szatan was przyciąga do prochu i grzechu. Jesteście powołani do świętości i stworzeni dla nieba. Dlatego szukajcie nieba i niebiańskich spraw. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, wielkie dzieła uczynił mi Ojciec Niebieski, tak jak czyni tym wszystkim, którzy Go szczerze kochają i służą Mu z oddaniem. Moje dzieci, Ojciec Niebieski kocha was i to z Jego miłości jestem tutaj z wami. Zwracam się do was, dlaczego nie chcecie widzieć znaków? Z Nim wszystko jest łatwiejsze, bo ból egzystencji łatwiej znieść, gdy istnieje wiara. Wiara wspomaga w bólu, bowiem ból bez wiary prowadzi do rozpaczy. Ból egzystencji, ofiarowany Bogu, wzmacnia. Czyż mój Syn przez swoją bolesną ofiarę nie odkupił świata? Ja, jako Jego Matka byłam z Nim w bólu i cierpieniu, tak jak jestem z wami wszystkimi. Moje dzieci, jestem z wami w życiu, w bólu, cierpieniu, radości i miłości. Dlatego miejcie nadzieję. Nadzieja sprawia, że łatwiej pojąć, że tu idzie o życie. Moje dzieci, to ja do was mówię, mój głos mówi do waszej duszy, moje serce mówi do waszego serca. Apostołowie mojej miłości, o jak bardzo miłuje was moje matczyne serce. O jakże wiele rzeczy pragnę was nauczyć. Jak bardzo moje matczyne serce pragnie, byście byli scaleni, a możecie być tacy tylko wtedy, gdy zostaną w was zespolone dusza, ciało i miłość.Proszę was, jako swoje dzieci, módlcie się intensywnie za Kościół i jego sługi, waszych pasterzy, aby Kościół był takim, jakim go mój Syn pragnie, czysty jako źródlana woda i pełen miłości! Dziękuję wam.

Drogie dzieci! W tym niespokojnym czasie wzywam was, abyście mieli więcej zaufania do Boga, który jest Ojcem waszym w niebie i który mnie posłał, abym was prowadziła do Niego. Otwórzcie swoje serca na dary, które On wam pragnie dać i w cichości serca adorujcie mego Syna Jezusa, który dał Swoje życie, abyście żyli w wieczności, do której was pragnie prowadzić. Niech waszą nadzieją będzie radość spotkania z Najwyższym w życiu codziennym. Dlatego wzywam was: nie zaniedbujcie modlitwy, bo modlitwa czyni cuda. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, wzywam was, abyście w prostocie serca przyjmowali moje słowa, które przekazuje wam jako Matka, byście szli droga pełnego światła, czystości, jedynej miłości mojego Syna, człowieka i Boga. Wtedy radość, światłość, nie do opisania ludzkimi słowami, przeniknie waszą duszę, ogarnie was pokój i miłość mojego Syna. Tego życzę wszystkim moim dzieciom. Dlatego wy, apostołowie mojej miłości, wy, którzy umiecie kochać i wybaczać, wy którzy nie osądzacie, wy, których ja inspiruję, bądźcie przykładem dla tych wszystkich, którzy nie idą drogą światłości i miłości lub też z niej zboczyli. Ukażcie im prawdę swoim życiem. Okażcie im miłość, gdyż miłość pokonuje wszelkie trudności, a przecież wszystkie moje dzieci są spragnione miłości. Wasza jedność w miłości jest darem dla mojego Syna i dla mnie. Jednakże, moje dzieci, zapamiętajcie, że kochać oznacza również pragnąć dobra bliźniego swego i pragnąć nawrócenia jego duszy. Patrząc na was zgromadzonych wokół mnie, moje serce jest smutne, gdyż widzę tak mało braterskiej miłości, miłości miłosiernej. Moje dzieci, Eucharystia, mój Syn żyjący pośród was, Jego Słowo, pomogą wam to pojąć, gdyż Jego Słowo jest Życiem. Jego Słowo sprawia, że dusza oddycha. Jego Słowo sprawia, że poznajemy milość. Drogie dzieci, ponownie proszę was jako Matka, która pragnie dobra dla swoich dzieci, miłujcie swoich pasterzy, módlcie się za nich!

Drogie dzieci, jestem matką was wszystkich, dlatego nie bójcie się, ponieważ słyszę wasze modlitwy, wiem, że mnie poszukujecie i dlatego modlę się za was do Mojego Syna - Mojego Syna, który jest zjednoczony z Ojcem Niebieskim i Duchem Świętym Pocieszycielem, Mojego Syna prowadzącego dusze do Królestwa, z którego przyszedł, Królestwa Pokoju i Światłości. Moje dzieci, została wam dana wolność, abyście dokonali wyboru, ale jako matka proszę was, żebyście wybrali wolność do [czynienia] dobra. Wy, z czystymi i prostymi duszami pojmujecie - nawet jeśli czasami nie rozumiecie słów - i czujecie, co jest prawdą.

Moje dzieci, nie porzucajcie prawdy i prawdziwego życia, by naśladować to fałszywe. Dzięki prawdziwemu życiu Królestwo Niebieskie wchodzi do waszych serc, a jest to Królestwo Pokoju, Miłości i Harmonii. Wtedy, moje dzieci, nie będzie też egoizmu, który oddala was od Mojego Syna. Będzie za to miłość i zrozumienie bliźnich. Ponieważ zapamiętajcie, ponownie wam to powtarzam, modlić się to znaczy także kochać innych [ludzi], bliźnich i dawać im siebie. Kochajcie i dawajcie w imię Mojego Syna, wtedy On będzie działał w was, dla was. Moje dzieci, nieustannie myślcie o Moim Synu, kochajcie Go bezgranicznie, a będziecie mieć prawdziwe życie, które pozostanie na wieczność. Dziękuję wam apostołowie mojej miłości.

Drogie dzieci! Bóg mnie wezwał, bym prowadziła was do Niego, bo On jest waszą siłą. Dlatego wzywam was, abyście się modlili do Niego i Jemu ufali, bo On jest waszą ucieczką od każdego zła, które czyha i zabiera dusze daleko od łaski i radości, do której wszyscy jesteście wezwani. Dziatki, żyjcie [jak w] raju tu na ziemi, aby było wam dobrze i niech Boże przykazania będą światłem na waszej drodze. Jestem z wami i wszystkich was kocham swoją matczyną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Drogie dzieci, Z matczyną miłością wzywam was, byście otworzyli serca na pokój, byście otworzyli serca na mojego Syna, aby w waszych sercach zabrzmiała pieśń miłości do mojego Syna, gdyż pokój jedynie przez tę miłość przychodzi do duszy. Moje dzieci, wiem, że jest w was dobroć, wiem, że miłujecie miłością miłosierną. Jednakże wiele moich dzieci jeszcze ma zamknięte serca. Myślą, że mogą działać bez skierowania swoich myśli ku Ojcu Niebieskiemu, który oświeca, ku mojemu Synowi, który wciąż od nowa jest z wami w Eucharystii i pragnie was słuchać. Moje dzieci, dlaczego do Niego nie mówicie? Życie każdego z was jest ważne i drogocenne, gdyż jest darem Ojca Niebieskiego na wieczność. Dlatego nigdy nie zapominajcie o dziękczynieniu, mówcie do Niego. Moje dzieci, wiem, że nieznane jest wam to, co się dzieje potem ( po życiu), ale kiedy nadejdzie to wasze potem, otrzymacie odpowiedź na każde pytanie. Moja matczyna miłość pragnie, abyście byli gotowi. Moje dzieci, niech wasze życie pozostawia dobre uczucia w sercach ludzi, których spotykacie, uczucie pokoju, dobroci i przebaczenia. Na modlitwie nasłuchujcie co mówi do was mój Syn i czyńcie to. Ponownie wzywam was do modlitwy za swoich pasterzy, za tych, których mój Syn powołał. Pamiętajcie, że oni potrzebują modlitwy i miłości. Dziękuję wam.

Drogie dzieci, Moje słowa są proste, ale pełne matczynej miłości i troski. Moje dzieci, nadciągają nad was cienie ciemności i kłamstwa, a ja wzywam was do światła i prawdy. Tylko On może przemienić rozpacz i cierpienie w pokój i spokój, tylko On może dać nadzieję w najgłębszym bólu. Mój Syn jest życiem świata! Im lepiej Go poznacie, im bardziej się do Niego zbliżycie, będziecie Go bardziej kochać, gdyż mój Syn jest miłością, a miłość wszystko przemienia. Czyni przepięknym to, co bez miłości wydaje się wam czymś nieznaczącym. Dlatego więc ponownie mówię wam, jeśli chcecie wzrastać duchowo, musicie bardzo kochać. Wiem, apostołowie mojej miłości, że nie zawsze jest łatwo, ale moje dzieci, bolesne drogi również prowadzą do wzrostu duchowego, wzrostu wiary w mojego Syna. Moje dzieci, módlcie się, rozmyślajcie o moim Synu. W każdym momencie swojego życia wznoście swoją duszę ku Niemu, a ja będę zbierać wasze modlitwy jak kwiaty z najpiękniejszego ogrodu, by darować je mojemu Synowi. Bądźcie prawdziwymi apostołami mojej miłości, nieście wszystkim miłość mojego Syna, bądźcie ogrodami najpiękniejszych kwiatów. Wspomagajcie modlitwą swoich pasterzy, aby mogli być duchowymi oczyma miłującymi wszystkich ludzi. Dziękuję wam!

Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]