Język 

Aktualności  | Medziugorje  | Orędzia  | Artykuły  | Videos[EN]  | Galeria[EN] | Mapa strony  | O ...[EN]

www.medjugorje.ws » Text version » Orędzia z Medziugorje » Rozważanie do Orędzie iz Medziugorje, 25. listopad 2002r. » POPRZEZ MODLITWĘ OTWIERACIE SERCA BOGU - Rozważanie do Orędzie iz Medziugorje, 25. listopad 2002r.

Rozważanie do Orędzie iz Medziugorje, 25. listopad 2002r.

POPRZEZ MODLITWĘ OTWIERACIE SERCA BOGU


Orędzie iz Medziugorje, 25. listopad 2002r. [O]
Drogie dzieci! Również dziś wzywam was do nawrócenia. Dziatki, otwórzcie wasze serce Bogu poprzez spowiedź świętą i przygotujcie duszę, aby w waszym sercu ponownie mogło narodzić się Dziecię Jezus. Pozwólcie Mu, by was przemienił i poprowadził na drogę pokoju i radości. Dziatki, zdecydujcie się na modlitwę. Niech wasze serce pragnie modlitwy szczególnie teraz w tym czasie łaski. Jestem blisko was i oręduję za wami u Boga. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.

Dzisiejsze orędzie Matki Bożej tak jak i większość Jej orędzi zaczyna się od wezwania do modlitwy. Zdaje się, że Maryja nie ma nam nic ważniejszego i bardziej naglącego do powiedzenia. Matka Maryja chce, byśmy stawali się przepełnieni radością i wdzięcznością tak jak Ona. Do radości i wdzięczności może doprowadzić nas modlitwa. Maryja nie zna lepszej drogi od tej, którą nam już przez tyle lat gorąco poleca. Gdyby znała inną, lepszą drogę, z pewnością nie ukrywałaby jej przed nami. Ona jest Matką, która kocha każde swoje dziecko nie może więc i nie chce ani nas oszukać ani zawieść. Nie rozczarujemy się jeżeli Jej posłuchamy albo do Niej się uciekniemy. Bo już św. Bernard modlił się słowami, że „od wieków nie słyszano, aby ktokolwiek nie był wysłuchany, jeśli Twej pomocy przyzywał i o Twoje orędownictwo prosił.” Wielu ludzi doznało i namacalnie przeżyło moc i uczynkowitość modlitwy. Największą moc ma modlitwa dziękczynna, która otwiera serce Boga, a przede wszystkim drzwi naszego serca, przez które Bóg pragnie wejść.

Matka Boża poleca i daje nam do rąk modlitwę, która może się wydawać zbyt słabym i prostym środkiem. Pragnie ją umieścić w naszym sercu. Trudno uwierzyć, że modlitwa może zdziałać coś wielkiego. Tylko ludzie prostego serca naprawdę rozumieją Boże Słowo. Słowa Matki Bożej są bardzo proste, a w oczach świata niezbyt mądre. A już św. Paweł powiedział: „Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata? Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących. To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi.” (1 Kor 1, 20b-21.25) Natomiast Jezus uwielbia Boga w Duchu Świętym: „Dziękuję Ci Ojcze, Panie nieba i ziemi, bo zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom.” (Łk 10,21). Doprawdy, tylko maluczcy i ubodzy duchem rozpoznają działanie Boże, rozpoznają obecność Matki Bożej, tu w Medziugorju. Wiemy z Ewangelii, że Pan Jezus nie mógł pomóc ludziom, którzy zbliżali się do Niego przepełnieni pychą. Bóg nie znajdował u nich miejsca, nie mógł przyjść i dać im zbawienia. Poprzez modlitwę tworzymy przestrzeń dla Boga, bo bez tego miejsca On nie może wejść w nasze życie.

Święta Teresa z Awili mawiała: „Pan Bóg czeka tylko na naszą decyzję, aby mógł sam czynić wszystko w naszym życiu” Pan Bóg jest cierpliwy i czeka na nas przez całe życie. Czeka na nas z miłością, aby obdarzyć i ubogacić nas sobą samym. Czeka na każde serce, na każdą rodzinę, która Go przyjmie jako najdroższego gościa i przyjaciela, kiedy tylko otworzy przed Nim drzwi swego domu, jak uczynił to Zacheusz. Od tamtej chwili serce Zacheusza było pełne wdzięczności, mogło się dzielić i przebaczać. Niewiele możemy zdziałać przy pomocy ludzkich sił. Korzystając z ludzkich sił nie sposób jest stać się świętym, nie sposób jest przebaczać, kochać i dzielić się sercem z innymi ludźmi. Często problemem w naszym życiu nie jest to, czy potrafimy przebaczać czy też nie, lecz problemem jest nasze odrzucanie przebaczenia, a tym samym odrzucanie wolności. Problem polega na tym, że może sami nie pozwoliliśmy Bogu, by nam przebaczył i nie odczuliśmy, że On już nam wybaczył.

Pozwólmy Matce Maryi, by prowadziła nas do Jezusa, byśmy stali się ludźmi radosnymi i wdzięcznymi Bogu, dostrzegającymi i rozpoznającymi Boga we własnym życiu, w każdym człowieku, którego postawił na drodze naszego życia.

o. Ljubo Kurtović OFM
Medziugorje, 26 października 2002r.



Dla porównanii z innou językovou verzijou

 

PC version: Stronu | Medjugorje | Objawienia  | Orędzia  | Artykułi  | Galeria[EN]  | Medjugorje Videos[EN]